Witam,
jestem obecnie na rozdrożu dróg.
Zaczęłam wkręcać się w pasję i chyba pomyliłam kibicowanie z miłością, czekam, aż dodadzą coś co zaspokoi moją ciekawość i żyje ich życiem bardziej niż swoim własnym, a dużo włożyłam w to, by mieć to co mam... a co mam? Niepewność, zranione serce i mętlik w głowie, którego nie opisze nic. Żadne słowo. Jaka ja jestem bezczelna... patrzyłam mu prosto w oczy, gdy jechał obok.... dlaczego to zrobiłam? Nie wiem, ale wiem, że nie mogę tak żyć dalej, nie mogę....
- JoinedAugust 13, 2017
Sign up to join the largest storytelling community
or