Hej, widzialam, ze dwie osoby sie mnie spytaly o co chodzilo z moim postem. otoz jest to temat o ktorym mi ciezko gadac, ale chodzi o to, ze mama mnie zwyzywala, oplula i prawie uderzyla dslw za nic, mimo tego ze wie, ze jestem w chuj wrazliwa itp. no wiec to tyle chysba