Szczerze, jakoś nie umiałam się do tego wszystkiego zebrać. Ci którzy mnie znają, wiedzą, że Liam był i gdzieś w głębi serduszka dalej jest moim crushem (ale ciii. To nasza tajemnica, żeby mężulek zazdrosny nie był).
Pewnie pamiętacie moje początki ff z Ziamem czy nawet shociki ogólnie z członkami 1D. Na tym się wychowałam.
I mając 24 lata zostałam zmiażdżona informacją o jego śmierci. Nie wiem nawet co napisać, czy ktoś zawinił, a może wszyscy, bo nikt mu nie pomógł. Czasem mam wrażenie, że to tylko zły sen, który trwa zbyt długo. W ostatnim czasie często widać było Liama bez nawet cienia uśmiechu na twarzy, chciałabym móc zrobić wszystko... żeby nadal był tutaj z nami ❤️
Rest In Peace, Liam. Lataj szczęśliwy wśród aniołków, którym się stałeś. Dziękuję Ci za wszystko, czuwaj nad nami, swoimi fanami ❤️