PruHunka

Ojć, dawno mnie nie było. Rok? Zdziwię się, jeżeli ktoś tutaj jeszcze jest. Piszę, aby was powiadomić, czy to konto będzie w ogóle aktywne. Odpowiedź to: nie wiem. I dlatego chciałabym poprosić o jakieś rady, jeżeli ktoś tu orientuje się w pisaniu. Po prostu mam problem: mam ogromną wenę coś napisać, mam pełno pomysłów, a po napisaniu paru zdań wszystko mija. To jest naprawdę frustrujące. Mam kilka planów, w tym przekładany od dawna projekt z bsd. 
          	Naprawdę proszę o jakieś porady, bo chce powrócić do pisania, ale nie wiem jak xD 

pseudopowaga

+ (tylko wyjaśnię tutaj, iż nacjonalizm często łączy się z antysemityzmem — to błędne myślenie wzięte z łączenia żydów i syjonizmu. w rzeczywistości nacjonalizm polski nie popiera przejawów semickiego nacjonalizmu w polsce, co może brać się nie tylko z czasów dmowskiego, ale i prlu). no i polska kultura jest synkretyczna, oparto ją na dwóch sprzecznościach — pogaństwie oraz chrześcijaństwie. (pewnie także poruszę to w pewnym momencie ait, kiedy ajax będzie miał okazję na krótkie odwiedziny w rodzinnym domu...). ach, no i tak tylko mówię, iż w sumie nacjonalizm nie musi oznaczać zamknięcia na świat. u dmowskiego występował panslawizm, zaś ja w jakiś sposób jestem niezwykle zafascynowany rosją oraz uwielbiam ten język (a jestem polakiem i z pochodzenia, i z poczucia przynależności).
          	  
          	  pierwszy tom ma 600 słów, drugi 780. w części trzeciej tomu pierwszego było mi cholernie smutno, ale jestem jakiś przewrażliwiony na tematy pogaństwa i przodków (tak, blisko mi do rodzimowierstwa). ach, dzisiaj zacząłem pisać początek "rodziny" (musiałem się na czymś rozpisać), więc mogę ci wysłać pierwsze 300 słów XD. no i prolog mam.
          	  
          	  tak, i praca, i postać się zgadza. tylko że po drodze nabyłem kilka nowych pomysłów, haha. a link do messa wyślę ci na priv.
          	  
          	  ps spoko, jedna dwudziestolatka, z którą piszę, nie wierzy, że mam tylko 14 lat XD. mi też dobrze rozmawia się z osobami starszymi ode mnie. poza tym lepiej umiałem się dogadać z kolegami mojego ojca niż on sam (a oni mają po 40 i 50 lat, mieliśmy jedną miłą pogadankę do trzeciej nad ranem w zeszłoroczne wakacje — nie pytaj, jak. uroki ojca kierowcy tira).
Reply

pseudopowaga

@PruHunka głównym problemem stereotypowego podejścia do zespołu aspergera jest to, iż z takich osób robi się ekscentrycznych geniuszy, unikających ludzi... a takie osoby raczej w rzeczywistości mają jeden przeważający typ inteligencji, no i wraz z nią występuje jest obsesja z zakresu wiedzy oraz kolekcji. czyli podam przykład zhongliego w ait — jest zafascynowany historią, najbardziej kocha antyk. pamięta mnóstwo informacji z tego zakresu (ale jest też wykładowcą, no to musi). ma ogromną kolekcję książek, nazbierał ich tyle, że półki się uginają. jest utalentowanym humanistą, choć jednocześnie gorzej mu idzie z matmą bądź bardzo ostrożnie prowadzi samochód. no i właśnie... ma duże grono znajomych, lubi spędzać czas z ludźmi, lecz nienawidzi patrzeć im w oczy. mimo to jest gadułą i dobrym rozmówcą. (btw, ja go strasznie kinnuję, aż znajoma mnie zapytała, czy to nie żadne alter ego XDDDDD).
          	  
          	  problem z nacjonalizmem w polsce jest taki, iż kojarzymy go z hitlerem, a nie dmowskim... nie będę także ukrywać, że ten pogląd rozkwitł u mnie z dala od różnych grupek innych nacjonalistów, rozwinął się naturalnie. dlatego przyznaję się do swojego mocnego nacjonalizmu, lecz potępiam ten skrajny. skrajny może prowadzić do rasizmu, ale właśnie rozsądny nacjonalizm jest potrzebny. nie chodzi o ślepe uwielbienie dla kraju, a oddanie i miłość ze stawianiem go na pierwszym miejscu (nie aby krzywdzić innych, tylko dla dbania o wspólny dom). tutaj jednak wchodzi znajomość historii. trzeba być na tyle zdrowym na umyśle, aby nie zaczynać budować stosów w "państwie bez stosów", gdzie w domu na przeciwko mógł mieszkać żyd, a za płotem muzułmanin. oczywiście to tylko alegoria, lecz chyba rozumiesz — tyle u nas było różności, że jest to już część polski.+
Reply

PruHunka

@pseudopowaga  naprawdę szanuję za to, że nie boisz się poruszać takich tematów w swoich książkach. coraz więcej twórców (filmy, książki, seriale) porusza temat autyzmu lub jego spektrum, ale niestety przeważnie w sposób strasznie stereotypowy, lub biorąc wszystkich za geniuszy (nie mówię, że ktoś nie może nim być, po prostu działa to na zasadzie "ma autyzm? musi mieć 200 iq"). a przy tym przedstawisz to ze swojego doświadczenia, więc będzie to pewnie przedstawione realistycznie. 
          	  
          	  co do nacjonalizmu, zdziwiłam się widząc wspomnienie w twoim bio. nigdy nie miałam styczności z osobami o takich poglądach. sama nie jestem co do niego przekonana, co nie zmienia faktu, że przedstawienie go w nienegatywnej postaci może być interesujące. ludziom nacjonalizm przeważnie kojarzy się z jego skrajnościami (np. szowinizm) i strachu przed nim dorobiliśmy się przez historię. anyway, przedstawienie go w zdrowy sposób może być ciekawe. 
          	  
          	  nie mam nic do brutalności, do długości tym bardziej więc postaram się obczaić :D. oj... to może naprawdę zadziwić czytelników XD 
          	  
          	  czy huan to ten sam huan co w (chyba) "Dwa bukiety"? (wybacz, mam nadzieję, że pamięć mnie nie myli, a nie mogę tytułu dokładnie sprawdzić). co do messa, to jasne, możesz podać, z chęcią jeszcze z tobą popiszę :D 
          	  
          	  ps. na profilu pogromek znazłam książkę z dramami i śledząc jedną ogarnęłam, że masz 14 lat. ze sposobu pisania i poruszanych tematów powiedziałabym, masz gdzieś 16/17 lat, więc jestem bardzo zdziwiona, że jesteś moim rówieśnikiem XDD
Reply

PruHunka

Ojć, dawno mnie nie było. Rok? Zdziwię się, jeżeli ktoś tutaj jeszcze jest. Piszę, aby was powiadomić, czy to konto będzie w ogóle aktywne. Odpowiedź to: nie wiem. I dlatego chciałabym poprosić o jakieś rady, jeżeli ktoś tu orientuje się w pisaniu. Po prostu mam problem: mam ogromną wenę coś napisać, mam pełno pomysłów, a po napisaniu paru zdań wszystko mija. To jest naprawdę frustrujące. Mam kilka planów, w tym przekładany od dawna projekt z bsd. 
          Naprawdę proszę o jakieś porady, bo chce powrócić do pisania, ale nie wiem jak xD 

pseudopowaga

+ (tylko wyjaśnię tutaj, iż nacjonalizm często łączy się z antysemityzmem — to błędne myślenie wzięte z łączenia żydów i syjonizmu. w rzeczywistości nacjonalizm polski nie popiera przejawów semickiego nacjonalizmu w polsce, co może brać się nie tylko z czasów dmowskiego, ale i prlu). no i polska kultura jest synkretyczna, oparto ją na dwóch sprzecznościach — pogaństwie oraz chrześcijaństwie. (pewnie także poruszę to w pewnym momencie ait, kiedy ajax będzie miał okazję na krótkie odwiedziny w rodzinnym domu...). ach, no i tak tylko mówię, iż w sumie nacjonalizm nie musi oznaczać zamknięcia na świat. u dmowskiego występował panslawizm, zaś ja w jakiś sposób jestem niezwykle zafascynowany rosją oraz uwielbiam ten język (a jestem polakiem i z pochodzenia, i z poczucia przynależności).
            
            pierwszy tom ma 600 słów, drugi 780. w części trzeciej tomu pierwszego było mi cholernie smutno, ale jestem jakiś przewrażliwiony na tematy pogaństwa i przodków (tak, blisko mi do rodzimowierstwa). ach, dzisiaj zacząłem pisać początek "rodziny" (musiałem się na czymś rozpisać), więc mogę ci wysłać pierwsze 300 słów XD. no i prolog mam.
            
            tak, i praca, i postać się zgadza. tylko że po drodze nabyłem kilka nowych pomysłów, haha. a link do messa wyślę ci na priv.
            
            ps spoko, jedna dwudziestolatka, z którą piszę, nie wierzy, że mam tylko 14 lat XD. mi też dobrze rozmawia się z osobami starszymi ode mnie. poza tym lepiej umiałem się dogadać z kolegami mojego ojca niż on sam (a oni mają po 40 i 50 lat, mieliśmy jedną miłą pogadankę do trzeciej nad ranem w zeszłoroczne wakacje — nie pytaj, jak. uroki ojca kierowcy tira).
Reply

pseudopowaga

@PruHunka głównym problemem stereotypowego podejścia do zespołu aspergera jest to, iż z takich osób robi się ekscentrycznych geniuszy, unikających ludzi... a takie osoby raczej w rzeczywistości mają jeden przeważający typ inteligencji, no i wraz z nią występuje jest obsesja z zakresu wiedzy oraz kolekcji. czyli podam przykład zhongliego w ait — jest zafascynowany historią, najbardziej kocha antyk. pamięta mnóstwo informacji z tego zakresu (ale jest też wykładowcą, no to musi). ma ogromną kolekcję książek, nazbierał ich tyle, że półki się uginają. jest utalentowanym humanistą, choć jednocześnie gorzej mu idzie z matmą bądź bardzo ostrożnie prowadzi samochód. no i właśnie... ma duże grono znajomych, lubi spędzać czas z ludźmi, lecz nienawidzi patrzeć im w oczy. mimo to jest gadułą i dobrym rozmówcą. (btw, ja go strasznie kinnuję, aż znajoma mnie zapytała, czy to nie żadne alter ego XDDDDD).
            
            problem z nacjonalizmem w polsce jest taki, iż kojarzymy go z hitlerem, a nie dmowskim... nie będę także ukrywać, że ten pogląd rozkwitł u mnie z dala od różnych grupek innych nacjonalistów, rozwinął się naturalnie. dlatego przyznaję się do swojego mocnego nacjonalizmu, lecz potępiam ten skrajny. skrajny może prowadzić do rasizmu, ale właśnie rozsądny nacjonalizm jest potrzebny. nie chodzi o ślepe uwielbienie dla kraju, a oddanie i miłość ze stawianiem go na pierwszym miejscu (nie aby krzywdzić innych, tylko dla dbania o wspólny dom). tutaj jednak wchodzi znajomość historii. trzeba być na tyle zdrowym na umyśle, aby nie zaczynać budować stosów w "państwie bez stosów", gdzie w domu na przeciwko mógł mieszkać żyd, a za płotem muzułmanin. oczywiście to tylko alegoria, lecz chyba rozumiesz — tyle u nas było różności, że jest to już część polski.+
Reply

PruHunka

@pseudopowaga  naprawdę szanuję za to, że nie boisz się poruszać takich tematów w swoich książkach. coraz więcej twórców (filmy, książki, seriale) porusza temat autyzmu lub jego spektrum, ale niestety przeważnie w sposób strasznie stereotypowy, lub biorąc wszystkich za geniuszy (nie mówię, że ktoś nie może nim być, po prostu działa to na zasadzie "ma autyzm? musi mieć 200 iq"). a przy tym przedstawisz to ze swojego doświadczenia, więc będzie to pewnie przedstawione realistycznie. 
            
            co do nacjonalizmu, zdziwiłam się widząc wspomnienie w twoim bio. nigdy nie miałam styczności z osobami o takich poglądach. sama nie jestem co do niego przekonana, co nie zmienia faktu, że przedstawienie go w nienegatywnej postaci może być interesujące. ludziom nacjonalizm przeważnie kojarzy się z jego skrajnościami (np. szowinizm) i strachu przed nim dorobiliśmy się przez historię. anyway, przedstawienie go w zdrowy sposób może być ciekawe. 
            
            nie mam nic do brutalności, do długości tym bardziej więc postaram się obczaić :D. oj... to może naprawdę zadziwić czytelników XD 
            
            czy huan to ten sam huan co w (chyba) "Dwa bukiety"? (wybacz, mam nadzieję, że pamięć mnie nie myli, a nie mogę tytułu dokładnie sprawdzić). co do messa, to jasne, możesz podać, z chęcią jeszcze z tobą popiszę :D 
            
            ps. na profilu pogromek znazłam książkę z dramami i śledząc jedną ogarnęłam, że masz 14 lat. ze sposobu pisania i poruszanych tematów powiedziałabym, masz gdzieś 16/17 lat, więc jestem bardzo zdziwiona, że jesteś moim rówieśnikiem XDD
Reply