PrzebieglaKuna

Monika błagam nie czytaj We Are Making History, bo robi mi się wstyd xD

PrzebieglaKuna

@ alakira  no dzięki xD wzajemnie
Reply

alakira

@ PrzebieglaKuna  Love you
Reply

PrzebieglaKuna

Możecie mi mówić Alexander Hamilton albo Veronica Sawyer 
          (Nie mam płci elo)

PrzebieglaKuna

@ Olcia20033  dziena
Reply

Olcia20033

@PrzebieglaKuna Ok 
            Będę cię tak nazywać xD
Reply

PrzebieglaKuna

W sumie to preferuję Alexander
            Możecie mnie tak nazywać jak coś xD
Reply

PrzebieglaKuna

Szzzzzzzzzzzzzzzz

PrzebieglaKuna

SZZZZZZZZZZZZ
Reply

emptywalletsx

@PrzebieglaKuna co ci sie dzieje diducha
Reply

PrzebieglaKuna

@ Agresywna_Pesymistka  szzzzzzzzzzzzzzzz
Reply

TM_Taka_Milosc

Zapraszam na zakończoną już opowieść o tym, że trzeba uważać na to czego się pragnie, bo te pragnienia niespodziewanie mogą się spełnić. Klara marzyła o miłości, ale nie takiej typowej. Ona chciała zaznać uczucia silnego i zakazanego. Chciała doznawać licznych namiętności.
          
          Dawno nie widziałam go z tak bliskiej odległości. Nawet gdy z sobą spaliśmy, to byliśmy odwróceni do siebie plecami, gdy się kochaliśmy, to ja byłam tyłem. Na pocałunki nie było w naszym życiu miejsca, nie było więc okazji, by nasze twarze znajdowały się tak blisko siebie. Okazja pojawiła się tamtego dnia, w chwili, gdy moje plecy dotykały ściany.
          Spuściłam wzrok, świadoma tego jak drżą mi wargi. Zawsze moje usta drżały, gdy płakałam i byłam zdenerwowana. Być może właśnie to podnieciło Artura na tyle, że zdecydował się na pocałunek.
          Przy Tymku czułam wiatr. Gdy mnie całował, to huragan szalał w mojej duszy, sercu, we mnie całej. Przy Arturze były to pioruny, najprawdziwsze błyskawice. One jednak nie chłodziły, tak jak te, które towarzyszą deszczu. One rozgrzewały. Sprawiały, że płonęłam.
          Uśmiechnęłam się, chyba nawet nieświadoma tego, że to robię. To nie była z mojej strony gra aktorska, ani pewna, wyćwiczona kobiecość. Ja znowu czułam się jak mała dziewczynka, nieświadoma swojej cielesności, dopiero co ją odkrywająca. Dzieci podniecenie odczuwają zupełnie inaczej niż dorośli. Nie umieją nazwać tego uczucia, ale u nich jest ono znacznie silniejsze, niż w latach późniejszych. Dzieci wszystko przeżywają inaczej, intensywniej.
          
          https://www.wattpad.com/story/67717734-na-kartkach-pami%C4%99tnika-zako%C5%84czone

witaj_szmato

Cześć,cześć! Chciałabym cię zaprosić na mój profilek oraz do zachęcenie zerknięcia i wyraźenia opini na temat mojego opowiadania pod tytułem "Spójrz ze mną w gwiazdy" mam nadzieje że przypadnie ci do gustu i zostaniesz na dłużej! xx Pozdrawiam oraz życzę miłego czytania

PrzebieglaKuna

Chętnie zajrzę! :D
Reply