Drodzy czytelnicy!
Wiem, że i tak tylko pojedyncze osoby to przeczytają, no bo po co? Pewnie i tak część moich obserwujących ma mnie teraz w głębokim poważaniu. Nie dziwię się, bo rzadko coś dodaje. Dodawanie nowych rozdziałów jest dla mnie "lekkim" problemem bo od X czasu mam na prawdę dużą blokadę weny, więc - tak jak pisałam w A/N w Rozmówkach - proszę was o pomysły do Rozmówek i New Generation.
- Psycho_XD
PS. Tak, żyję.