Przepraszam za zaśmiecanie, ale nie kojarzysz może takiego ff, gdzie Harry i Syriusz przyjmują nowe tożsamości (Harry zostaje uczniem Slytherinu, Syriusz zostaje profesorem i jego wujem o nazwisku White). Harry podpisał tam porozumienie z Voldemortem, ale próbują się nawzajem podkopać, Hogwart jest okupowany przez śmierciożerców. Pamiętam jeszcze dwie rzeczy, moment kiedy ktoś dosypał Harremu narkotyków do napoju i to, że było to hinny, i spotykali się oni na jakiejś wieży. Jeszcze uczniowie z innego domu niż Slytherin mieli mało jedzenia itd.