Od zawsze kochałam pisać! Było to swego czasu moje wielkie marzenie. Mój dziadek, którego bardzo kochałam mnie do tego zachęcał, ale po jego śmierci w 2020 roku zrezygnowałam z pisania i malowania, ponieważ za bardzo bolało mnie myślenie i robienie tego bez mojego ukochanego feedbacku. Ale ktoś pomógł mi do tego wrócić i bardzo mu za to dziękuje, ponieważ on otworzył we mnie drzwi, które były od jakiegoś czasu zamknięte na klucz, on nauczył mnie nie nowo kochać, mimo tego, że nie wiedział o tym. To właśnie jego historię chciałbym Wam przedstawić. Zapraszam do przeczytania mojej wersji historii Sergiusza i mojej w formie listu!
*Ta historia nie jest normalna i jest też przez mnie podkoloryzowana * jednak, imiona bohaterów są prawdziwe
- JoinedMarch 19, 2021
Sign up to join the largest storytelling community
or
Ra9651
Feb 22, 2022 08:50PM
Będę pisać, chcę chociaż spróbować. Mam nadzieję, że mi się uda i spodoba Wam się!XOXORosie (mam na imię Róża, ale tak przeżywał mnie mój dziadek, a ten profil jest jednym wielkim hołdem dla niego)View all Conversations
Story by Rosie not for you
- 1 Published Story
Już nie twoja
53
2
1
Zawsze chciałam pisać i myślę, że to dobry moment.
Oto opowieść o miłym zaskoczeniu i zaskakującym zakończen...
#4 in osobliwe
See all rankings