Ej jakby bo ja wracam, żyję...
Ale robię remont konta, więc sorry ale ukryję moje dotychczasowe twory (Niezręczne Quirk), bo trochę mnie skręca jak na to patrzę.
Nie chcę psuć zabawy osobom, które to czytają aktualnie, jednak tego poziom jest tak niski, że nie da się z satysfakcją tego odbierać.
Mam zamiar zacząć coś nowego, opowieść o historii moich dwóch oc i z nadzieją, że mój poziom będzie satysfakcjonujący witam was ponownie w moim skromnym progu.
Swoją drogą artbooka na pewno zacznę prowadzić.