Ahoj, Gościu. Przypałętałeś się na profil istoty, której zachciało się pisać. Miło.
Dziewczyna, lat tysiąc pięćset sto dziewięćset, urodzona u schyłku 287 stulecia III ery zwanej Raghnall. Czy jakoś tak to leciało. Włada tajemniczymi przyrządami zwanymi pianinem i gitarą, poskromiła demona pięciolinii. W chwilach wolnych bawi się alchemią pijąc napój bogów z bitą śmietaną.
Jeździ po świecie na wielkim szczurze i razem z wiernym lisopsem zwalcza zło i mizoginię, a także szerzy różne ciekawe rzeczy (np. choroby weneryczne).

Czyli w skrócie: nastoletnia dusza, mix szalonego chemika i niespełnionej artystki. Zawsze marzyła, żeby zostać psem albo amebą.
Intelektualnie to amebą chyba już jest. Teraz tylko liczy na ewolucję. Psem może kiedyś zostanie, nadal chce nim być, bo pies ujeżdżający szczura jest bardziej epicki, niż szczur ujeżdżający psa.
  • byle dalej od ciebie.
  • JoinedJune 27, 2015


Story by Ragenberg
1 Reading List