@fandomiara_ Zapewniam, że biedny Takao wyzdrowieje i nic mu nie będzie, a to, co mu się przytrafiło to wstęp do większego wątku. Do pisania, jak ktoś wraca, to w swoim czasie, więc nie ma co forsować. Cieszę się, że trochę Cię natchnęłam i mam nadzieję, że kolejny rozdział, do którego jest coraz bliżej, natchnie Cię jeszcze bardziej. ;)