To zioło ma piękny aromat
Choć to nie Prymat
Choć to nie Kamis
W sklepie tego nie otrzymasz ale zmysły tym karmisz
Zielone liście lecz to nie spinach tylko rozluźniacz
Czemu mnie ściga niebieski gliniarz i chce życie utrudniać

Aromatyczne przyprawy jak w Indiach
Mam stół pełen czekolady jak w fabryce Lindta
Jak chcesz dołączyć do zabawy wystarczy ci szczypta
To delikates nie towar z Lidla i ma go tylko moja wtyczka
To delikates weź przelicz kasę
Przeżyj fazę przemilcz nazwę
Towar do polski leci z paczek z sieci darknet
Oglądam brokuł chociaż to nie wiejski market
Te twoje chwasty wyhodował kiepski farmer
Mój ścina to jak Barber
Wszystko Ecko jak z Markiem
Każdy chłopaczyna leczy swoje płuca waxem
Taka pielęgniarka już za bongo rzuca plaster
Aromatyczne przyprawy nie jakieś sole trzeźwiące
Jestem bezglutenowcem przez to pierdolę mąkę
Kiedyś dwie lewe ręce dzisiaj urabiam się po łokcie
Urodziłem się w Opocznie
W mieście w którym poznasz smaki gorzkie nim dorośniesz
Potem sobie założyłem firmę
Jakbym był Boskim Romkiem
Teraz kręcę sobie sushi ale nie z wodorostem
  • Gdańsk
  • JoinedOctober 19, 2016




Story by Karma
Pasty by me by Rakuzanen
Pasty by me
Różne pasty pisane przeze mnie, często inspirowane.