ogólnie ludzie musze sie podzielić poważnymi przemyśleniami
weszłam dzis do sklepu jakim jest kik
zobaczyłam w chuj pierdulek do domu na samym wstępie
również na wejsciu tanie ciuchy
ide dalej alejka
na polkach leżą kolejno chipsy, baterie, karna dla psów i zabawki
patrze na zabawki
samichodziki i slime
mysle sobie
hmmmm skads to znam
i wtedy nadchodzi to slowo
CHINCZYK
sprawdzam wiec czy maja podrobki klockow, bo kazdy chinczyk je ma
nie maja
czuje zawód
pisze do mojej dziewczyny
ona pisze mi ze jej kik ma klocki i to mój jest wybrakowany
oddycham z ulgą
teraz ze spokojnym sumieniem moge zestawic ze soba dwa slowa ktore dotad nigdy nie byly ze soba zestawiane i nie sadzilam ze kiedykolwiek beda
kik to MARKOWY CHINCZYK
koniec tematu