2/2
Dzień doberek!
Witam ponownie w pierwszą rocznicę mojego konta. Ostatnio co nie co mnie poznaliście, a teraz opowiem Wam o moich planach na książki.
Jestem typem pisarza co nie wierzy w wenę i czeka aż przyjdzie. Po prostu jak znajdę chwilę czasu to włączam laptop i piszę, powoli słowo po słowie. Staram się nie planować rozdziałów bardzo szczegółowo. Mam miej więcej plan na książkę, ale nic szczegółowego.
No dobra Robcokochasz, ale ty tyle gadasz o The Black Angels, i co dylogia się skończy i nie będziesz nic pisała.
Otóż.... Nie. W zamyśle mam jeszcze cztery książki. Chyba. Nie jestem dokładnie pewna. Ale cztery przynajmniej.
Mogę wam zdradzić ich jak na razie tytuły:
,,Ukrywać emocje"
,,(Nie)godna dziedziczka tronu"
,, Dylematy".
Ha! Chwali się, że ma cztery książki w zanadrzu a wypisała trzy. Kłamczucha!
Nie, nic z tych rzeczy.
Wypisałam te, które mają już tytuły. Tak naprawdę ta czwarta dopiero się tworzy zamysł. Jest to książka głównie sincefiction, z przeplataniem zwykłego, znanego większości nastolatek świata. Opowiada to o dziewczynie - hybrydzie, która przez przypadek dowiaduje się o mocy ognia. Co dziwne ona jako jedyna w swojej rodzinie ma taką moc. I to ja zadziwia. W końcu bliska sąsiadka rodziny Stassy (bo tak się nazywa główna bohaterka) opowiada jej bardzo ciekawą historię, która rozwieje sporo wątpliwości.
Mam nadzieję, że choć trochę, pomimo moje beznadziejnej umiejętności pisania opisów, choć trochę was zaciekawiłam.
Ta ,, nieznana " wam książka zostanie pewnie wstawiona na wattpad jako ostatnia, a znając mój zapał do pisania będzie to pewnie dopiero za rok albo kilka.
Wow to mój chyba najdłuższy wpis, ale no cóż...jak świętować, to świętować.
Także życzę wam miłego odpoczynku.
I pamiętajcie.
Każdy wszystko może, trzeba tylko chcieć!
Wasza Robcokochasz