R.I.P
Co ja mam począć? Większość czasu spędziłam ma głównym koncie, kompletnie zapominając o istnieniu tego (tak wiem, jestem wspaniała). No więc w końcu postanowiłam ruszyć dupsko i zalogować się tu, jak widzicie, udało mi się. Chyba czekałam na to, aż jednorożce będą mi tu tańczyć, lub w końcu pozbędę się Pico. Jednak jakie było moje zdziwienie, kiedy to zauważyłam, że mam podań 90 powiadomień. Już całkiem zrezygnowana po okropnym dniu i zajęciach online myśle sobie „i tak nie mam nic innego do roboty, Aot poczeka, tak samo jak Killing Stalking, chuj biorę się za to”. Po przeskoczeniu kilku powiadomień odnoście moich komentarzy oraz wpisów na tablicy, klikam w kolejne. I wtedy się załamałam. Pls, powiedzcie mi, że nie tylko ja wstydzę się, gdy widzę swoje stare komentarze, które miały być śmieszne, a nie są. Bo teraz mam taki cringe, że japierdole.
Pozdrawiam.