W mym świecie panuje ciemność i smutek,
W żałobnym tańcu przemijają dni.
Tęsknię za tobą, cierpię w milczeniu,
Zauważ mnie proszę, weź mnie w swe dłonie.
Moje serce krwawi, dusza jest spękana,
Nic nie znaczy już ten świat bez ciebie.
Oplata mnie smutek, pozbawia mnie snu,
Duszy me serce cierpi w wiecznej niewoli.
Chcę z tobą być, chcę być w twoich ramionach,
Zapomnieć o wszystkim, co było złe.
Ale wiem, że to marzenie bez spełnienia,
Bo ty nie zauważasz mnie, jestem tylko cieniem.
Moje serce płacze, moje dusza błaga,
Byś spojrzała na mnie choć raz z litością.
Chcę być dla ciebie światłem w ciemności,
Chcę być dla ciebie spokojem i siłą.
Ale wiem, że to tylko uczucie jednostronne,
Nie ma dla mnie miejsca w twoim sercu.
Więc zamykam oczy i w mym smutku tonę.
Ale mimo wszystko będę tęsknić,
Będę czekać na twój uśmiech i gest.
Bo choć jestem cieniem w twoim świecie,
Moja miłość do ciebie jest prawdziwa i szczera.
I nawet jeśli nie zauważasz mnie teraz,
Choćbym była tylko cieniem w twoich oczach,
Będę nadal kochać, tęsknić i czekać,
Aż moje serce przestanie bić dla ciebie.
Ale wiem, że muszę pogodzić się z tym faktem,
Że jestem tylko cieniem w twoim życiu.
Tak więc żegnaj, moja miłość nieodwzajemniona