Mała i chamska osóbka, spełniająca marzenia za wszelką cenę. Sport stał się jej uzależnieniem, chociaż ciągle marudzi, że z tym kończy. Ponoć urocza, ale wbrew pozorom nie taka bezbronna. Cokolwiek ma w składzie banany lub orzeszki ziemne, połyka tonami. Ciągle się uśmiecha, żeby wkurzać innych swoim szczęściem. Mimo porażek wierzy w szczęście i czeka na swoją żabę z charakterem. Śpiewa na cały głos piosenki z bajek przy każdej okazji, ignorując przy tym spojrzenia przechodniów. Robi głupie rzeczy, często się kompromituje, uwielbia pingwinki, jest leniwa, ale przede wszystkim PRAWDZIWA. Możecie ją deptać, zrównywać z ziemią, traktować jak śmiecia i często ranić, ale ona wstanie, oczepie koszulkę z logiem ulubionego zespołu i powie, że bijecie jak ciota. Mimo, że czuje jakby czasem wszystko co robi nie miało sensu, NIGDY się nie podda. 

(Czasem) nie gryzie więc można śmiało pisać 👇