Cóż...Jako iż zostałam jakiś czas temu (dobre 30 lat) pochłonięta przez pewną serie gier, a obecne szalone czasy przeniosły tę serię na wielki ekran, ożywiając tym samym moją dawną miłość (ktoś kiedyś walnął że stara miłość nie rdzewieje xD ), postanowiłam spróbować swoich sił pisząc coś podchodzące pod yaoi, połączone z przemodelowaną wersją omegaverse, a wszystko osadzić w świecie Sonica i spółki. Tak więc na dniach światło dzienne ujrzy pierwszy rozdział grafomanii stosowanej pod tytułem "Kobaltowy cień" :)