Opisać siebie - z pozoru prosta sprawa
W rzeczywistości jest to przez morze wyprawa
Mimo wszystkiego spróbować tego chciałam
I wielki trud tym sobie zadałam

Często myślę o niebieskich migdałach
Rzadko dumam o tanecznych zabawach
Nie ukrywam, mam bujną wyobraźnię
Do większości spraw podchodzę raźnie

Wszystko zapinam na ostatni guzik
Jest ze mnie taki dziwny ludzik
Olimpijski spokój? To nie dla mnie
Żywiołowość do siebie garnie

Gdy piszę, czuję się jak ryba w wodzie
Z wszystkimi próbuję żyć w zgodzie
Nigdy nie daję za wygraną
Źle radzę sobie z przegraną

Każdy dzień mego życia jest na wagę złota
Nie oddałaby go żadna możliwa kwota
Staram się żyć pełnią życia
Nie bojąc się celów zdobycia
  • Milicz
  • JoinedJune 16, 2013




Story by Sevaily
Uratuj mnie by Sevaily
Uratuj mnie
Ojca dawno nie widziała trzeźwego. Na twarzy mamy od długiego czasu nie zawitał uśmiech. Ona, martwiąca się o...