Hejka! Tym razem nie billdip, ale FANTAZY ELFY GEJE. Czy może być coś lepszego? Wpadnijcie do mojego nowego dzieła "Zabiłem brata tyrana i jestem w dupie".
Trzymajcie opis na zachętę: "Miałem krew na rękach. Co gorsza to była jego krew na moich rękach. Krew mojego brata bliźniaka. Czułem jakbym miał sam umrzeć. Powietrze było ciężkie, zdawało mi się ważyć tonę. Nie czułem własnego ciała. Cały dygotałem. Ta lepka ciecz. Patrzyłem na jego coraz to bardziej bladą skórę, na oczy wykręcone o 180 stopni i ten jego grymas. Nie wyglądał na grymas bólu, a irytacji. Jak można czuć zwykłą irytację tracąc życie? Wiedziałem, że wynika z jego dumy i tego, że uważał mnie za słabsze ogniwo, ale.. JA BYŁEM SŁABSZYM OGNIWEM. "
Typ zabija brata, brat ma w niewoli innego księcia, inny książę widzi, że coś jest nie tak, a reszty dowiecie się w książce.
PS. Niedługo wrzucę też coś billfordowego lub billdipowego