𝕶𝖎𝖒 𝖄𝖔𝖔𝖓𝖒𝖎 ☁️

Robiłam porządki niecały rok temu w wersjach roboczych, ponownie zbliżam się do tysiąca.
          Czy wreszcie kiedyś coś całkowicie skończę?

Mamy 2024 i widząc ile razy próbowałam cokolwiek napisać, przechodzę załamanie nerwowe.

Zabieram się za pisanie, zobaczymy co z tego będzie.

→ Hello! 
          
          Otóż owszem, powróciłem do żywych, a inaczej postanowiłem się wreszcie odezwać. 
          Nie miałem pojęcia czym chciałbym się z wami podzielić od pewnego czasu nawet rozważałem, żeby nie łudzić się, że kiedykolwiek ponownie rozpocznę tu wszystko ponownie. 
          Jednakże odziwo nadal tu siedzę – ba, uważam że nie potrafiłbym tak po prostu odejść, dlatego również przychodzę z wiadomością, że nie będę ograniczać się do opowieści.
          Zacznę również z wyzwaniami i innymi pierdołami, czymś co będzie mnie motywować, a nie zmuszać.
          Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie i zostaniecie ze mną.
          
          Kim Yoon.

Zabieram się za napisanie shipu, którego nikt nie napisał na wattpadzie.

Kochani odziwo zmartwychwstałem.
          Pamięta tu ktoś mnie?

Czyżbym miał zamiar właśnie wrócić do ponownego pisania? Otóż to, ale własne arcydzieło.

Znowu mnie zmiotło. 
          To dziwne uczucie wracać tu po kolejnej przerwie, próbując sobie udowodnić, że jestem w stanie to wszystko wytrzymać, a i tak zapewne znowu zniknę.

Jakoś w listopadzie zacznę z YouTube i jestem ciekawy dokąd mnie to zaprowadzi. 
          Przez bycie poliglotem - nie mogłem zdecydować się na jeden język. 
          Zazwyczaj filmy będą po japońsku, ale na pewno w każdym filmie znajdą się polskie napisy.

Zbliżają się egzaminy, to mnie przeraża. 
          Do tego dochodzi sprawa rodzinna. 
          Żyje w ciągłym stresie, to przytłaczające.