@SilverDreamHunter rozumiemy i spokojnie, nikt cię nie planuje pospieszać, wiadomo, że żyćko potrafi dać w kość i nie każdy ma zawsze czas i siłę by pisać. Moje odczucia odnośnie rp dalej pozostają takie same więc się nie będę powtarzać – nie ukrywam, mam nadzieję, że jednak jakoś uda mu się przetrwać bo zwyczajnie za dobrze się w nim bawię haha... Ale wiadomo, zdrówko przede wszystkim. Choć myślę, że Amaranth dobrze mówi: zwolnienie tempa mogłoby wyjść na dobre i tobie, i mniej aktywnym graczom. Tak samo jak dodanie punktu gdzie można by podsumować ważniejsze rzeczy które się działy i dodawać kolejne plotki. Wiem, że to pierwsze istnieje, ale wciąż jest ogarniane tylko przez ciebie; gdyby każdy wrzucał krótkie podsumowania wątków w których uczestniczył trochę by cię to odciążyło i łatwiej byłoby ci trzymać rękę na pulsie jako autorka. Nie musi to być nawet dodane w rozdziale, wystarczy osobny komentarz – ludzie co jakiś czas sprawdzają rzeczy więc na pewno zauważą. I zapewniam cię, nikt nie ma ci za złe, że rzadko odpisujesz, w końcu sama dałaś informację, że tak to będzie teraz z twojej strony wyglądać i każdy ma to na uwadze. Ja bardzo lubię czytać sobie cudze wątki, dosłownie mam obcykany calutki drugi rozdział, więc zawsze też coś tam mogę pomóc gdyby była potrzeba. Ale jeśli uważasz, że prowadzenie teraz rp to zły pomysł, po prostu źle się przez to czujesz i nie dajesz rady, to oczywiście nie będę cię przekonywać, byś je kontynuowała. Trzymaj się tam, w razie czego możesz mnie wołać jak zajdzie taka potrzeba, raczej dość często sprawdzam watt. Rok akademicki zaczyna mi się w poniedziałek więc do tego czasu mogę odpisywać prawie cały czas, później będę pewnie minimum 1-2 razy na dzień w trakcie jechania pociągiem + jakieś dodatkowe wejścia w przerwach jeśli akurat będę mieć czas i siłę
