Simp_Kacchana

Dobra jednak zartowale, 6h bycia w domu z rodzicami i wróciły mi myśli s, 
          	Jestem tutaj tak potrzebny jak nowotwór złośliwy a oni mnie nienawidzą.
          	O 5 rano zrobili mi awanturę że zostawiłem drzwi otwarte na 20minut od mieszkania bo poszedłem ogarnąć jedna rzecz dla nich
          	Polecam 4h snu gdzie idę do pracy na 15 do 00 a już nie pójdę spać bo przez nich czuje się co najmniej jakbym robił przestępstwo snem

dzikichochlik

@Simp_Kacchana mam nadzieję że będzie lepiej i życzę co tego co dla ciebie najleprze, powodzenia w znalezieniu pracy. Trzymaj się tam
Reply

vortexiara_

@ Simp_Kacchana  przesyłam dużeeego przytulasa 
Reply

Simp_Kacchana

Dobra jednak zartowale, 6h bycia w domu z rodzicami i wróciły mi myśli s, 
          Jestem tutaj tak potrzebny jak nowotwór złośliwy a oni mnie nienawidzą.
          O 5 rano zrobili mi awanturę że zostawiłem drzwi otwarte na 20minut od mieszkania bo poszedłem ogarnąć jedna rzecz dla nich
          Polecam 4h snu gdzie idę do pracy na 15 do 00 a już nie pójdę spać bo przez nich czuje się co najmniej jakbym robił przestępstwo snem

dzikichochlik

@Simp_Kacchana mam nadzieję że będzie lepiej i życzę co tego co dla ciebie najleprze, powodzenia w znalezieniu pracy. Trzymaj się tam
Reply

vortexiara_

@ Simp_Kacchana  przesyłam dużeeego przytulasa 
Reply

Simp_Kacchana

Siemaneczko, dalej mam w chuj na głowie i chyba stanę się pracoholikiem by zarobić na wyprowadzkę od rodziców, pojebane co nie?
          
          A jak tam u was misie kolorowe życie mija? Bo u mnie ogólnie nie najgorzej jak na razie. Oprócz tego że zaczynam znów szukać pracy, nie chce tego cholernie robić ale mam chujowa umowę w robocie i nigdy nie wiem ile zarobię a jednak potrzebuje wiedzieć że będzie stać mnie na wynajem xD
          
          Niby nic takiego, ale w moim mieście jest w cholerę ciężko znaleźć prace
          
          Powiem wam też że mój chłop jest zajebisty, kocham go całym sercem i nie wyobrażam sobie już życia bez niego. Kiedyś wam pisałem że wychodzę z jakimś chłopem i traktuje to jak randkę czy coś... Nie jestem z tamtym xD wszystko potoczyło się tak dziwnie że jestem z chłopakiem który mnie shipowal x tamtym od "randki" ale już prawie pół roku z nim jestem i to jest pierwsza osoba która nie jest kobieta przy której czuje się 100% komfortowo ze wszystkim i uważam to już jako przeznaczenie.
          
          Poopowiadajcie jak tam u was jestem ciekawy mega

vortexiara_

@ Simp_Kacchana jaaa cie ale sie ciesze twoim szczęściem ❤️ a co u mnie? Nowa szkola, praca i najważniejsze mam w końcu zaufaną osobę która wiem ze mnie nie oszuka (oraz czekam na plot twisty bo sie wiek poważny zrobil hahahah) 
Reply

xPedalek123x

@ Simp_Kacchana  podsumowując moje całe wakacje to zrobiłam tak:
            Zebrałam w mc 130k$ na serwie craftmc
            Zerwałam z laską 
            Pokłóciłam się z nią 
            Świat sobie ze mnie kpi i mojego planu lekcji (japidi w pon mam chemię matmę polski angielski fizykę biologię gegre i na pierwszej wf z dyrektorem)
            Byłam w bulgari z zamówionym ręcznikiem z zdjęciem bakudeku ❤️‍ i co jeszcze..? Uzależniłam się od bakudeku po raz 1567 
            Chyba tyle
Reply

_mILKy_chAN

@ Simp_Kacchana  cóż..idę do liceum i tak się stresuję że nie mogłam zasnąć 
Reply

Simp_Kacchana

Hej, przyszedłem wam powiedzieć że czasami obce osoby które poznajecie przypadkowo i uznajecie ich za przyjaciół, zakochuje się się, mogą być w waszym życiu lata albo miesiące...
          To i tak potrafią być cenniejsi niż najbliżsi.
          
          Mam myśli samobójcze, gdyby nie mój chłopak, którego znam pół roku a jestem w związku od 4miesiecy i moja przyjaciółka którą znam od dobrych 8lat a przyjaźnie się od 4/5 lat w tym momencie możliwe że targnal bym się na swoją śmierć.
          Gdyby nie ta sama przyjaciółka, jeszcze jedna z którą przyjaźnie się od 5 lat mimo słabego ale to bardzo słabego kontaktu i przyjaciela którego znam od pięciu lat a przyjaźnie się od czterech, pewnie ta sytuacja miałaby miejsce już trzy lata temu.
          
          Moi najbliżsi niszczą mnie najbardziej.
          W domu czuje się niczym jak śmieciem który tylko jest źródłem finansowym i sprzątaczka.
          Usłyszałem że nadaje się tylko do ciągnięcia kutasa bo polaskotalem brata małego, zamiast od razu zacząć bawić się w to co chce.
          To był zapalnik tylko, bo wcześniej miałem rozmowę o tym że olewam to dziecko.
          Tylko że każdy w mojej rodzinie wie, że ja nie mam podejścia do dzieci na dłuższą metę i sam nie widzę tego jak zachowuje się do nich, pod względem tonu głosu choćby.
          
          Tak samo mam cholernie słabą pamięć. Jestem w stanie zapomnieć o wszystkim w przeciągu pięciu minut.
          Tak samo każdy o tym wie, a przez to miałem najwięcej kłótni i problemów.
          
          I gdyby nie te osoby, którym zaufałem nawet za szybko, a okazały się najważniejszymi w moim życiu, nawet jeżeli kontakt mi się urywa i zanika, nie wytrzymałbym.
          
          Ci co są na bieżąco co nieco więcej wiedzą, ci co są nowi pewnie się dowiedzą.
          
          Wattpada aktualnie traktuje jako miejsce w którym mogę anonimowo się wyżalić, pochwalić czy czymś podzielić.
          
          
          

l3vzoo

@ Simp_Kacchana  trzymaj się tam...
Reply

vortexiara_

@ Simp_Kacchana  to prawda, osoby poznane przypadkiem są najbardziej godne zaufania niż własna rodzina. Nie mam pojecia czy pamiętasz ale to przecież pod twoim ff poznalam swoją najcenniejszą osobe na tym popieprzonym świecie, natomiast osoby które znałam od praktycznie przedszkola kopnęły mnie w dupe i tyle z tego miałam. Myślę ze kazdy potrzebuje z siebie czasami cos wyrzuć jak chociażby tutaj na watt. Trzymaj się i reszta osób które przeżywają trudne chwile, prędzej czy później pojawi się "TA" osoba lub inny czynnik ❤️
Reply

Mother_of_the_Gods

@ Simp_Kacchana  może jestem już dorosłą osobą z własną rodziną ale moi najbliżsi jak ojciec czy siostra niszczą mnie odkąd pamiętam. Przez nich nadal czuję się nikim chociaż mój mąż walczy z tym od lat i myślę, że gdyby nie on i moja przyjaciółka też bym z sobą skończyła więc wiem jak się czujesz. Ważne, że masz kogoś na kim możesz polegać a najlepiej jeśli jest możliwość odciąć się od tych toksyków, ja nie miałam takiej możliwości i niestety nadal cierpię 
Reply

Simp_Kacchana

Kocham, po 19 latach życia mego, bez miłości prawdziwej. Gdy w końcu jestem w związku o jestem w chun szczesliwy, moi rodzice skwitowali mnie jako dzwikę bo mam malinkę na szyi, która w dodatku zakrywam korektorem.
          Polecam.
          Stwierdzili że na pewno zwolnią mnie z pracy, bo pracuje w restauracji.
          Że inni ludzie na ulicy stwierdza że kurwiarz że mnie i że się nie szanuje.

dzikichochlik

@Simp_Kacchana  Wydaje mi się że tamten komentarz nie był na miejscu. To że jesteś w szczęśliwym związku to powód do radości, a jeżeli są tego jakieś znaki to masz do tego pełne prawo. Jesteś pełnoletni więc to twoja decyzja co z tym zrobisz ale nie daj sobie nic wmówić. I trzymaj się <3
Reply

vortexiara_

@ Simp_Kacchana  nie przejmuj się nimi tylko przyj do przodu! Jestesmy z tobą! <33
Reply

Amilolz3687

@ Simp_Kacchana  boże nie słuchaj ich, im dłużej to czytałam tym bardziej byłam zła to przecież nawet średniowieczne myślenie nie jest, nawet nie wiem skąd twoi rodzice to wzięli, z resztą jesteś pełnoletni i masz swoje życie miłosne no JaPiErDoLe co złego jest w malince w wieku 19 lat 
Reply

Simp_Kacchana

Widzowie prawdopodobnie już nie będzie żadnych update opowiadań, albo sporadycznie raz na rok.
          Konkretnie nie mam weny i niczego co zapoczątkował mój były i dokończyło to że miałem dużo na głowie.
          Nie usunę tych opowiadań ani konta bo to dla mnie mega duża pamiątka.
          
          Do usłyszenia może kiedyś!

AddieBaddie_0

Na spokojnie, dbaj o siebie 
Reply

bkdkismyworld

@Simp_Kacchana będę tęsknić… czytam Twoje opowiadania od kilku lat ale nie ma po co pisać na siłę więc dziękuję za te wszystkie opowiadania i mam nadzieję że jeszcze wrócisz ❤️❤️
Reply

-mleko_z_kapciem-

@Simp_Kacchana dziękuję ci za te piękne opowiadania. kocham je, naprawdę 
            będę na ciebie czekać, i nie tylko ja. liczymy na to że wrócisz! 
Reply