Sllayer

Kurqa baba no weź skoro masz te rozdziały na lapku to dodaj wymyśl zakończenie i w dupie to dalej miej ale no.. mogłabyś przynajmniej skończyć co zaczęłaś ja tu od pięciu lat usycham z ciekawości no uhh... 

Z góry przepraszam, jeśli nie lubisz takich reklam
          
          Zapraszam na moją historię z gatunku paranormal. W nim znajdziesz młodzieńczą miłość, czarodziejki, wampiry, wilkołaki i pełno trudnych wyborów, z którymi bohaterzy będą się stykać.
          
          "Nikt nie mówił, że dorosłość będzie łatwa.
          
          Annę Walker męczą nocne koszmary, które nękają ją także za dnia. Ale w końcu to zwykłe sny, prawda? Tak myślała,  dopóki nie przewidziała czyjejś śmierci. I tak dowiedziała się, że jest czarodziejką. 
          W tym samym czasie nieznane zło kieruje się do Riverfolk, zostawiając po sobie liczne ofiary. Czy nowy uczeń ma z tym coś wspólnego? A może to tylko początek kłopotów?"
          
          https://www.wattpad.com/story/205851939-jeste%C5%9B-dla-mnie-nieumar%C5%82ym

Twoja książka to Epic przez niª i przez ciebie napisałem FanFiction do tej książki Pozdrawiamy Altair Biay i Zawisza

Hey! Przybywa tu z daleka xD. Jestem tu by powiedzieć, że twoja książka jest wspaniała. Bardzo mi się podoba. Po prostu nie ma słów, które by ją opisały. Chciała bym bardzo byś dalej ją pisała. Jak chcesz mogę być twoim dopingiem. :)
          
          Pozdrawiam oraz życzę miłej nocy :×
          
          

Plantacje trzciny cukrowej, tytoniu, kawy; walki o niepodległość; wiek filozofów, rozumu i rewolucji - to czasy Bastiena di Sauvignon, emigranta z Ameryki, szukającego schronu, odnajdującego spokój dopiero w Paryżu, z daleka obserwując spaczenie, rodzące się w sercu kraju. Pomimo trudnego dzieciństwa wspina się na wyżyny hierarchii, zasiadając w salonach złotego Wersalu. Po ojcu odziedziczył dobrze prosperującą winiarnię, która rozrosła się niczym roślina po najdalszych zakątkach świata. Zbudował dom, spełniając swe marzenia, jednak czegoś mu było brak.
            Za tajemniczym listem wyrusza na Karaiby, aby odszukać swego przyjaciela z lat młodości, jednak napotyka na swej drodze kogoś zupełnie innego - aroganckiego, buntowniczego i pięknego anioła, któremu postanawia pomóc, wyrywając z rąk Czerwonych Kurtek. Podcina mu skrzydła, aby zatrzymać w swej złotej, dotychczas pustej klatce, zwanej sercem.
          
          Jeśli zainteresował Cię opis zachęcam do przeczytania mojego nowego opowiadania pt. ,,Za morzem jest dom". Sorki za chamską reklamę i spam! Trzymaj się xoxo

Cześć i czołem Sllayer! Od 8 miesięcy czekam na roździał i zaczynam się niepokoić czy w ogóle ta książka będzie kontynuowana? Proszę o jak najszybszą odpowiedź ;) 
          
          Twoja wielka czytelniczka pongiwnek_hemmingsa a kiedyś wilczyca123456789

Bardzo fajnie się czyta. Jeśli masz czas to zalukaj do mnie 

 mam pytanko kiedy roździalik?  czekam na niego kilka miesięcy :'(

Zaprasam do mnje

zapraszam do profilu i  przeczytania   mojej.ks. " Żmija" która opowiada.o   2   wojnie   św   walce,strachu,gniewu,miłości,przyjaźni