!!!DŁUGIE!!! !!!ZAMYKAM KONTO NA CZAS NIEOKREŚLONY!!!
Nie chciałam tego zrobić jednak muszę. Miałam robioną diagnostykę i wyszło że jestem odwodniona. Przez ostatnie tygodnie miałam wrażenie że staje się wrakiem, mój entuzjazm z słuchania i czytania znikł. Moja aktywność też spadła bo czuję się chujowo, nie tylko z powodu szkoły. Zaniedbuje relacje, coraz częściej olewam naukę, olewam swoje samopoczucie. Stałam się bardziej nerwowa i coraz częściej robię aferę z błahych powodów...
Muszę zamknąć konto na czas nieokreślony. Postaram wrócić się jak najszybciej gdy tylko ogarnę życie prywatne. Przez kilka tygodni czułam się odpychana od znajomych i przyjaciół. Często gdy mówiłam o czymś to ktoś drugi wtrącał się, było tak że rozmawiam sobie z kimś to ktoś znów się wtrąca i nie mam z kim gadać, z kim porozmawiać. Wiem że brzmię egoistycznie ale dusiłam to w sobie zbyt długo, ciągle mówię że wszystko jest dobrze bo nie chcę się przyznać do tego że nie jest.
Dzięki jeśli ktoś przeczytał te wypociny do końca.
Sayonara mina