Something_inseid

Zapraszam, może akurat komuś wpadnie w gust :) 
          	https://www.wattpad.com/458111391-z-ka%C5%BCdym-krokiem-nuty

Something_inseid

Czy tylko mnie śmieszy, kiedy ludzie mówią do siebie "żabciu", "króliczku", "rybko", już nie tylko w życiu, lecz też w opowiadaniach?  Przecież to chore. Nie po to jesteśmy homo sapiens, żeby znów nas "uzwierzęcać". Jeszcze do żab! Ludzie, litości. One są oślizgłe i ładnie wyglądają tylko te tropikalne, trujące. 
          

Something_inseid

Śmieszna sytuacja #8721601276302376012561298765825 
          Wchodzę na książkę, wszystko super, w opisie notka "występują wulgaryzmy i sceny dla dorosłych, nie polecam dla osób niepełnoletnich" (czy jakoś tak), wchodzę na profil autorki i w opisie "już niedługo 16 (lat)".
          Faken lodżik. 
          Jak można pisać sceny +18 kiedy samemu jest się poniżej tego wieku? Bo ja nie wiem. Gratuluje tym wszystkim ludziom *nastolatkom* doświadczenia (albo godzin spędzanych na oglądaniu pornosów, bo nie wiem skąd oni wiedzą, jak tak na prawdę wygląda seks) 
          Dziękuję za uwagę.

Something_inseid

Może mi ktoś powiedzieć, dlaczego usuwa się nieprzychylne komentarze? Lizanie dupy jest spoko, ale już wyrażenie opinii innej niż, taka jaką oczekuje autor, to nie? Możesz mi to wytłumaczyć @ifonly55 , bo nie rozumiem, z jakiego powodu zostałam zablokowana. 
          Komentarz właśnie od tego jest, żeby wyrazić opinię, nie ważne jaka jest. A jeśli nie jesteś gotowa, żeby ją przyjąć, to nie wiem co tu robisz. 

Something_inseid

Kiedy odkrywasz co się kryje pod stwierdzeniem "dyskoteka", życie nabiera sensu. 
          Co z tego, że taka trochę dla -18, ważne że dyskoteka. 
          Cusz* jestem -18 i dopóki nie będę +18 raczej nie przekroczę progu sali dla dorosłych, dlatego dziwi mnie "znajomość" imprezowego życia, przez niektóre autorki, to co ja widziałam, różni się z pewnością w 95% z tym co się wyczynia na prawdziwej imprezie. 
          
          *bład celowy :)