Sonnikq

Kolega: Czemu pomagasz skoro, kiedy Cię nie potrzebują to niewidzą gdzie jesteś i co chwila depczą, obgadują... Dlaczego?
          	
          	Ja: Bo nie umiem odwdzięczyć się ludziom tym samym... Bo nie umiem udawać, że nie widze ich tak samo jak oni nie widzą kiedy się rozpadam i ich potrzebuje... Bo jestem im wdzięczna za to, że kiedyś to ja zmienie ten świat, a wtedy mnie zauwarzą, a ja ich nie.
          	
          	Byliście kiedyś w takiej sytuacji? Jeśli tak to współczuje, bo ja jestem w niej ciągle. A do osób które tak mnie olewają i mają gdzieś giedy wiedzą, że zawsze wysłucham mam tylko kilka słów. 
          	
          	Dziękuje za nauczenie, że nie jesteśmy przyjaciółmi, ani znajomymi, za bardzo się przywiązałam, no ale ucze się na błędach.

Sonnikq

Kolega: Czemu pomagasz skoro, kiedy Cię nie potrzebują to niewidzą gdzie jesteś i co chwila depczą, obgadują... Dlaczego?
          
          Ja: Bo nie umiem odwdzięczyć się ludziom tym samym... Bo nie umiem udawać, że nie widze ich tak samo jak oni nie widzą kiedy się rozpadam i ich potrzebuje... Bo jestem im wdzięczna za to, że kiedyś to ja zmienie ten świat, a wtedy mnie zauwarzą, a ja ich nie.
          
          Byliście kiedyś w takiej sytuacji? Jeśli tak to współczuje, bo ja jestem w niej ciągle. A do osób które tak mnie olewają i mają gdzieś giedy wiedzą, że zawsze wysłucham mam tylko kilka słów. 
          
          Dziękuje za nauczenie, że nie jesteśmy przyjaciółmi, ani znajomymi, za bardzo się przywiązałam, no ale ucze się na błędach.

Sonnikq

Zamknijmy oczy
          Zanórzmy się w ten świat szeroki
          Nie bierzmy drugiego wdechu
          Jeden nam całkowicie wystarczy
          W płucach ogień 
          W oczach pustka
          Między palcami zielone życie
          We włosach wiatr
          Zamknijmy oczy
          Zanórzmy się w te pustke sami
          Bo gdy zapomniani 
          Nie stawiamy sobie granic...
          
          A ty? Zapomniał Cię już ktoś na kim Ci zależało?