@Sue1000000 Wiele czasu mi zajęło, by w końcu napisać do ciebie. Nie jestem osobą zbyt aktywną jeśli chodzi o pisanie. Nie udzielam się na tego typu stronkach itd., dlatego dziwnie się czuję pisząc do ciebie. Zwłaszcza, że możesz tego tzw. "komentarza" nie zobaczyć. Mimo to postanowiłam napisać. Przejdę do sedna. Niedawno, przeglądając książki na tej stronie, natknęłam się na twoją ("Cztery Żywioły"). Postanowiłam ją przejrzeć. Chodzi mi głównie o to, że jest to najlepsza książka jaką do tej pory przeczytałam na wattpadzie. Nie zmyślam, możesz mi wierzyć, a zapewniam cię, że jeśli chodzi o ocenę książek lub filmów jestem bardzo sceptyczna. Ciężko mi przekonać się do jakiś rzeczy. Na ten przykład - niedawno przeczytałam znaną książkę Johna Greena "Gwiazd naszych wina". Jak pewnie wiesz jest to znana powieść, którą zekranizowano. Moja opinia o niej była bardzo niska. Nie przypadła mi do gustu. Źle mi się ją czytało i z trudem doszłam do końca. Ale odsuńmy na bok moje przemyślenia na jej temat. Niepokojące jest dla mnie to, że nie wrzucasz nowych rozdziałów. Czekam na kolejne części. Miło by było gdybyś zajrzała do mnie. Pozdrawiam ;)