Oficjalnie wracam i kończę "Come back home". Tylko dajcie mi troszkę czasu bym zdążyła napisać kilka rozdziałów do przodu tyle osób się wstawiło, że dalej ze mną jest... rozryczałam się
Ktoś chętny do poznania się? Jestem dobrym słuchaczem i poduszką do płaczu. Nie chcę poznać kogoś na kilka godzin czy jeden dzień. Piszcie błagam. Nie mam znajomych.