Myślę, że w takich przypadkach najlepiej jest się wtedy skupić tylko i wyłącznie na sobie. Robić to co lubisz ty i tylko ty. Jeśli jesteś trochę samolubna wtedy odrazu zapominasz o swoim obiekcie westchnień! Mi to pomogło, nie wiem czy tobie pomoże ale może warto spróbować.