Syniooka

Witajcie wszyscy!
          	
          	Zdecydowanie studia zabierają mnóstwo czasu, więc niestety nie znalazłam go na pisanie. Szczególnie, że podobno po pierwszym semestrze dużo osób nie przechodzi i to jest też jedyny semestr, który nie można poprawić.
          	Ale zaraz idą święta, więc paradoksalnie będę miała trochę więcej czasu i może w końcu coś wrzucę.
          	
          	
          	Nadal uwielbiam wymyślać historie i nie chcę się tak po prostu poddać. Nawet jeśli tych historii nikt nie czyta. Ale jednocześnie nie chcę też się przymuszać do pisania, gdy nie mam weny, bo takie książki pisane na siłę po prostu wtedy nie wychodzą. No i wiadomo, studia teraz są ważniejsze.
          	
          	
          	Piszę to, by pokazać, że jeszcze żyję XD
          	I, że to konto nie umarło, nawet jeśli tak to wygląda.
          	
          	
          	A co tam u was? Chętnie wysłucham!
          	Trzymajcie się ciepło! ❤️

Syniooka

Witajcie wszyscy!
          
          Zdecydowanie studia zabierają mnóstwo czasu, więc niestety nie znalazłam go na pisanie. Szczególnie, że podobno po pierwszym semestrze dużo osób nie przechodzi i to jest też jedyny semestr, który nie można poprawić.
          Ale zaraz idą święta, więc paradoksalnie będę miała trochę więcej czasu i może w końcu coś wrzucę.
          
          
          Nadal uwielbiam wymyślać historie i nie chcę się tak po prostu poddać. Nawet jeśli tych historii nikt nie czyta. Ale jednocześnie nie chcę też się przymuszać do pisania, gdy nie mam weny, bo takie książki pisane na siłę po prostu wtedy nie wychodzą. No i wiadomo, studia teraz są ważniejsze.
          
          
          Piszę to, by pokazać, że jeszcze żyję XD
          I, że to konto nie umarło, nawet jeśli tak to wygląda.
          
          
          A co tam u was? Chętnie wysłucham!
          Trzymajcie się ciepło! ❤️

Syniooka

Wiem, że ostatnio jestem mało aktywna, za co was szczerze przepraszam.
          
          Po prostu ten okres był czasem zmian, klasa maturalna, potem matura, wybór przyszłości i studiów (ostatecznie zrobiłam sobie gap year, bo nie wiedziałam, gdzie iść), prawo jazdy (zdane za pierwszym razem! ☺️), Poszukiwanie pracy (nie sądziłam, że bez doświadczenia, wykształcenia i statusu studenta jest aż tak trudno znaleźć pracę), potem sama praca i jakoś ten czas przeleciał szybko 
          
          To nie jest tak, że nic w tym czasie nie pisałam, po prostu nie zdążyłam jeszcze nic opublikować. 
          
          Ale teraz postaram się to nadrobić. Nie obiecuję, że co chwilę się będzie coś pojawiać, bo planuję w tym roku iść na studia i przy dobrych wiatrach się dostanę, a to zabierze też czas, ale zdecydowanie sobie nie odpuszczę, bo mam zbyt wiele pomysłów i szkoda byłoby je zmarnować, a pisanie sprawia mi przyjemność! 
          
          
          Więc dziękuję wam za zrozumienie.
          Jestem niezwykle wdzięczna wam, za to, że jesteście ❤️
          
          Trzymajcie się i uściski! ❤️❤️❤️
          

Syniooka

Jutro matura... 
          

Syniooka

@ Glissi7  I co? Zdana? 
Reply

Syniooka

@ Glissi7  wzajemnie ^^
Reply

Dziurak

@Syniooka  tak czy siak tragedia
            
            W każdym razie powodzenia życzę. 
Reply

Syniooka

No i stało się. Właśnie stuknęła mi 18-stka i dziś zamknęłam pewien rozdział w życiu. Nastąpią zmiany, ponieważ będę musiała być bardziej zdana na siebie - sama będę musiała wszystko załatwiać, całą tą papierkową robotę. Oczywiście tam, gdzie minusy są i plusy, bowiem nie jestem już zależna od moich opiekunów (próba zdobycia paszportu była udręką).
          
          Ale jedna rzecz się nie zmieni. Dalej będę pisać opowieści na wattpadzie, ponieważ to sprawia mi radość!
          
          Trzymajcie się i wesołych świąt! ^^

Syniooka

@ Martie-chan  Dzięki ❤️
Reply

Martie-chan

@Syniooka  wszystkiego najlepszego~
Reply

Syniooka

@ _Morgan_Stark_  Dzięki ^^
Reply

Syniooka

Hejka! Co tam u was?
          
          Pewnie jak zwykle nikt mi nie odpowie, ale i tak wstawiam ten post, by widać było, że nie odeszłam. Rzadko publikuję jakieś posty, ponieważ nie chcę wam niepotrzebnie spamić.
          
          Nic się nie zmieniło, wciąż tworzę w swoim tempie. Niestety jednak ostatnio trochę mało czasu na to poświęcam, pomimo wakacji, a to ze względu na pracę domową pani z Polskiego, która kazała nam zrobić ustne maturalne pisemnie w zeszycie (w następnym roku mam maturę...) 
          
          Ale może nie jest tak źle. W końcu przecież coś piszę, więc może w ten sposób wzbogacę moje słownictwo, co sprawi, że moje książki staną się lepsze? 
          
          Pomarzyć można...
          
          Zastanawiałam się też nad tłumaczeniem niektórych moich książek na inne języki (ale raczej one-shoty), żeby więcej osób mogło je czytać.  (Znam więcej języków niż polski, chociaż akurat go znam najlepiej). 
          
          Raczej jednak nie prędko tak zrobię, ponieważ to zajmuje czas i wcale nie jest takie proste i wygodne (tłumaczenie na język, który znasz trochę gorzej jest trudniejsze niż na odwrót)
          
          Więc to tyle, co w sumie mam do powiedzenia.
          Chętnie posłuchałabym jak wy odpoczywacie.
          Piszcie śmiało i trzymajcie się!
          
          Udanego wypoczynku!

Blue_Lillie

@Syniooka Dokładnie, ja też wybieram raczej skończone książki, chyba, że widać iż są regularnie aktualizowane to też wezmę. Zawsze patrzę na datę ostatniej aktualizacji. Jak jest parę miesięcy temu, a nawet dalej, to daję sobie spokój, bo nie lubię czytać i się nakręcać na coś co jest nie ruszane.
            Właśnie, też nie lubię tej presji, by szybko napisać i wrzucić. Potem na siłę wychodzą te rozdziały a nie o to chodzi. A tak na spokojnie sobie dłubiesz. Też tak miałam, że w trakcie pisania cofałam się do wcześniejszych rozdziałów by coś dodać lub zmienić. 
            
            I nie ma problemu, wystarczy dla mnie fakt, że ktoś wyraźnie coś czyta, wszystko jedno jak często, byle się podobało :)
Reply

Syniooka

@ Blue_Lillie  raz na tydzień też jest okej.
            Mi chodzi, że bywają tacy co spamią co parę minut (raz tego doświadczyłam na wattpadzie). 
            
            Wiem, niestety dużo osób wrzuca od razu rozdziały. Dla mnie to jest też średnie, nie tylko dlatego, że książki są porzucone (chociaż to w szczególności), ale też dlatego, że np. ktoś wstawi rozdział, nie wiadomo kiedy pojawi się nowy, potem już zapominasz albo o książce, albo o czym było. Ja automatycznie wybieram do przeczytania raczej już skończone książki.
            Też według mnie to jest lepsze ze strony autora. Nie czujesz wielkiej presji, że musisz coś wstawić, bo czekają albo, bo zapomną i możesz pisać, gdy dopisuje ci wena. Plus, nie raz miałam tak, że wracałam do jakiegoś wcześniej napisanego rozdziału i np. trochę coś zmieniałam, usuwałam czy dodawałam, bo wpadłam na jakiś pomysł.
            
            Opisy twoich książek zapowiadają się spoko i lubię fantasy, magię itd., więc chętnie przeczytam ^^
            Ale nie obiecuję, że od razu zacznę, bo ten tydzień mam zawalony maturami próbnymi 
            
Reply

Blue_Lillie

@Syniooka ja też nie spamię nie wiadomo zaraz tam ile, ale że bardzo lubię rozmawiać z innymi ludźmi to przeważnie raz na tydzień coś pisze na tablicy xD mało kto odpowie, ale trudno. Nie lubię jak jest martwo i cicho. 
            
            Ooo to robisz dokłądnie jak ja :) też najpierw piszę całość a dopieropotem publikuję. Zawsze. Ale że mam parę opowiadań napisanych na przód, bo głównie pisze miniaturki, to nie ma póki co zastoju. A rozdziałówki zawsze będę pisać najpierw w całości. Mało kto tak robi niestety, większość od razu po napisaniu wrzuca nowy rozdział, a potem polowa WP to same porzucone i przerwane w połowie ksiażki, bo ludziom się odechciało... załamka trochę. 
            
            btw. dziękuję za zainteresowanie się moimi skromnymi tekstami  (widziałam, ze dodałaś do lektur) ❤️❤️
Reply

Syniooka

Witajcie kociaki!
          
          Ja wciąż żyję! Wiem, że dawno nic nie publikowałam, ale ciągle piszę! Po prostu napisanie jednej książki potrafi zająć sporo czasu!
          
          Niestety zamiast was przychodzić, coraz więcej was ubywa i jest trochę mi przykro z tego powodu. Było was 356 teraz 349...
          Nie odchodźcie proszę.
          
          Już kończę jedne fanfiction i po publikacji zajmę się kolejnymi historiami, bo mam ich pełno. Może to będzie mój pomysł, a może kolejne fanfiction, nie wiem. Tak czy inaczej na pewno będzie coś jeszcze!
          
          W chwili obecnej też mam dużo rzeczy na głowie, chociaż trochę wolnego czasu mi się dodało, ponieważ wylądowałam na kwarantannie...
          Znowu... (Wczoraj mi się skończyła (nauczyciel chory), a jutro zacznie (pozytywny wynik u mamy)
          
          Więc może w końcu skończę te fanfiction!
          Trzymajcie kciuki!

Syniooka

Hejka kociaki!
          
          Dawno się nie odzywałam, sorki!
          
          Ale jestem często na wattpadzie i piszę historyjki.
          Obecnie są dwa ukończone, ale nie wystawione one-shoty mojego pomysłu (nie fanfiction). Nie wystawiłam je jednak, bo nie jestem pewna czy są dobre.
          
          Jedna z nich jest... Trochę inaczej napisana (nie wiem jak to wyjaśnić) i porusza dość kontrowersyjną tematykę. 
          Druga z kolei może mieć dwa błędy. Po pierwsze, nie wiem czy cel, który osiągnęła bohaterka jest możliwy, a po drugie czy tytuł jest właściwy.
          
          Poza tym jestem w trakcie pisania fan fiction ze Stevena Universe i już je kończę. Została okładka, poprawki i ostatnie części do napisania. Opowieść nawet mi się podoba i mam nadzieję, że wam też się spodoba.
          
          
          Więc jak widzicie, nadal piszę i się nie poddam mimo, że niewiele osób czyta moje teksty, a liczba obserwujących się nie zmienia albo się waha.(w 2019r. Cieszyłam się, że was jest 300, a w kwietniu tego roku (2021) wspomniałam, że was jest tyle ile teraz (no prawie: wtedy 357, teraz 356 i to już od dłuższego czasu)
          
          
          No, a jak tam u was? Jak szkoła/praca?

Syniooka

Hejka kociaki!
          Co tam u was?
          Wiem, rzadko się odzywam, ale nie chcę spamić.
          
          Dlaczego ta liczba ciągle stoi w miejscu? (357)
          Niby dochodzą, ale najwidoczniej też odchodzą.
          
          Ludzie! Nie róbcie tak! Jeśli obserwujecie po to by za chwilę przestać, to lepiej wgl nie obserwujcie!
          Fajnie wam by było, gdyby ktoś wam tak robił?
          Szanujmy się.
          
          Dziękuję tym, którzy wciąż obserwują mnie od dawna ♥️
          Nie wiem co by było, gdyby nie wy ♥️
          
          Szkoda, że raczej nie wiele osób czyta moje książki, a jak już, to nie serduszkuje, ale trudno.
          Nie każdy musi lubić moje historie.
          Ale fajnie byłoby gdybyście chociażby zajrzeli.
          Na moim profilu można znaleźć zarówno fanfiction (póki co ich jest najwięcej, ale potem dojdzie więcej normalnych), jak i zwykłych.
          Ze zwykłych najbardziej polecam, póki co ,,Obudzić Anioła".
          Z fanfiction... Może Juli Phantom (z Danny Phantom) albo one shoty z mlb.
          
          Te starsze jak np. Stevonnie z SU, też polecam o ile uwzględnicie fakt, że pisałam je dawno i są gorzej napisane.
          W Stevonnie największym problemem jest chyba to, że cały czas królują tam zdania proste, a nie złożone oraz mniejsza ilość opisów.
          
          Śmiało komentujcie poniżej, bym wiedziała, kto przeczytał!
          

Syniooka

Hejka!
          Co z wami?
          Słyszę tylko świerszcze... 
          I na moich wpisach nikt nie odpowiada i w mojej nowej książce. Najgorsze, że Wattpad lubi się droczyć. Podczas pisania szkiców, pokazywało mi na podglądzie 2 razy te same rozdziały. Najwidoczniej problem zniknął, choć przez chwilę kłamało, że książka ma 54 rozdziały, co jest wielką bzdurą (ma ok.26). 

Syniooka

@ _Subarashii_Otaku_  
            Chciałabym, żeby była to prawda, ale wątpię.
            Jak wspomniałam powyżej, przed publikacją zaliczało moje wyświetlenia. Po publikacji nie uległo to zmianie.
            Wiem, bo od razu po opublikowaniu było w 1-wszym rozdziale 20 ileś głosów. Tyle samo ile przed.
            Ale dzięki za odp ^^
Reply

_emo_talerzyk_

@ Syniooka  Masz 133 wyświetlenia 
Reply

Syniooka

@ Syniooka  nie zdążyłam napisać wszystkiego, kliknęłam przez przypadek 
            Teraz problemy zostały naprawione, choć oszukuje mnie w kwestii wyświetleń. Przed publikacją mi pisało ze 100 ileś wyświetleń.
            I teraz nie wiem ile tak naprawdę ma wyświetleń.
            
            Śmiało piszcie, przecież nie gryzę :-(
Reply