SzalonyIntrowertyk

Co ta Introwertyczka biadoli po nocach? A biadolę.
          	
          	Pewnie nie raz i nie dwa widzieliście narzekanie na wydawców, przeliczanie na arkusze, znaki. Mam wrażenie, że bardziej niż kiedykolwiek w moim otoczeniu pojawiła się presja na wydanie swoich wiekopomnych dzieł i mnie to się również udzieliło. Przepisywałam, przeplanowywałam Liska, żeby jak najlepiej wstrzelić się w złote motywy, dziecko rynku np. Aurelia miała te 18/19 lat, aby podpiąć się pod YA i dziewczęcych roztrzęsień, wszystko musiało się zamykać w okolicach 25-30 rozdziałów, znaków tyle, a tyle... tylko że ja nigdy nie chciałam pisać pod startowanie do wydawnictw tradycyjnych. 
          	
          	Przyznam,że nie lubię Wattpada i ta apka ma za sobą „złoty wiek”, za który uznałabym czasy 2016-18. Odebranie kanału nadawczego, zmiany w tagach, potem zabranie wiadomości prywatnych w połączeniu ze stroną, co jedną nogą stoi w Wordpressie, a drugą jest klejona na ślinę i ma Datadoga chyba do monitorowania ekspresu w biurze, sprawia, że nie chce mi się tutaj pisać czy udzielać. Dochodzą do tego wojenki jak o grabki w piaskownicy trwające l a t a m i.
          	
          	Lubię pisać, tworzyć, jednak złapałam mocną zadyszkę i potrzebuję odnaleźć siebie. Brzmi to jak pierdolenie o wypad w Bieszczady, ale jak jest. Potrzebuję odnaleźć pasję w swojej twórczości. Buduję sobie parę alternatywnych miejsc do publikacji oraz uwaga, wiki, ale dam wam o tym znać, kiedy wrócę z publikacjami.
          	
          	Paradoksalnie lubię tworzyć treści na social media, dzielić się głupotami, ale brakuje mi lepszej platformy do publikowania tekstów oraz społeczności, która gdzieś się rozwija. Z całym szacunkiem mam wrażenie od roku, że ludzie z wattpada odchodzą, ale nie przychodzą. Zła sława i inne
          	
          	Macie ostatnią chwilę, żeby przeczytać szczątki poprzedniego wątku dulawskiego, ponieważ przejdzie ogromne zmiany wraz z początkiem. Kiedy? Nie wiem. Może koniec lata? Chcę zakończyć 1 tom po cichu, na spokojnie.
          	
          	Trzymajcie się <3

M_i_s_z_a

@ SzalonyIntrowertyk  noc to najlepsza pora na biadolenie. Wyjazd w Bieszczady też brzmi jak pomysł z potencjałem. Frustracje całkowicie zrozumiałe
Reply

Chaosica

@SzalonyIntrowertyk  To coś nas łączy :) Podanie pod publiczkę i pod idealną liczbę znaków oraz rozdziałów tylko po to, by wydawnictwo na tym zarobiło, to nie dla mnie. Trochę mi było przykro, gdy sobie to uświadomiłam... i że moja twórczość może nigdy nie ujrzeć "światła wydawniczego", bo nikt nie będzie mi dyktował, jak mam pisać, żeby trafić w target.
Reply

KlaraStarska

@SzalonyIntrowertyk Rozumiem frustrację. Mam wrażenie, że każdy kto nie pisze "pod publiczkę" przeżywa ją prędzej czy później.
          	  Osobiście uważam, że lisek powinien być wydany tradycyjnie w dobrym wydawnictwie, które pomogłoby ci doprowadzić książkę do takiego stanu, że miałoby potencjał marketingowy. Ale bez płacenia absurdalnego kosztu wpisywania się w trendy, tropy i ilość znaków, bo nie jest to kolejne fantasy o księżniczce w misji ratowania świata. Bo nie ukrywam, wg mnie to wydawniczo nie jest łatwa książka. A jednocześnie szlak mnie trafia, że tylko te łatwe teraz trafiają na rynek. I to paradoksalnie nie jako osoby co tam coś pisze, bo mi na wydaniu akurat średnio zależy, ale jako czytelnika. No ale to już wiesz, bo ja swoją frustrację przeżyłam jakiś czas temu, po swojemu i już się wyciszyłam.
          	  Cokolwiek planujesz dawaj znać, a przede wszystkim się nie poddawaj! Mądra z ciebie babka i jestem pewna, że w końcu znajdziesz drogę do osiągnięcia celów!
Reply

SzalonyIntrowertyk

Co ta Introwertyczka biadoli po nocach? A biadolę.
          
          Pewnie nie raz i nie dwa widzieliście narzekanie na wydawców, przeliczanie na arkusze, znaki. Mam wrażenie, że bardziej niż kiedykolwiek w moim otoczeniu pojawiła się presja na wydanie swoich wiekopomnych dzieł i mnie to się również udzieliło. Przepisywałam, przeplanowywałam Liska, żeby jak najlepiej wstrzelić się w złote motywy, dziecko rynku np. Aurelia miała te 18/19 lat, aby podpiąć się pod YA i dziewczęcych roztrzęsień, wszystko musiało się zamykać w okolicach 25-30 rozdziałów, znaków tyle, a tyle... tylko że ja nigdy nie chciałam pisać pod startowanie do wydawnictw tradycyjnych. 
          
          Przyznam,że nie lubię Wattpada i ta apka ma za sobą „złoty wiek”, za który uznałabym czasy 2016-18. Odebranie kanału nadawczego, zmiany w tagach, potem zabranie wiadomości prywatnych w połączeniu ze stroną, co jedną nogą stoi w Wordpressie, a drugą jest klejona na ślinę i ma Datadoga chyba do monitorowania ekspresu w biurze, sprawia, że nie chce mi się tutaj pisać czy udzielać. Dochodzą do tego wojenki jak o grabki w piaskownicy trwające l a t a m i.
          
          Lubię pisać, tworzyć, jednak złapałam mocną zadyszkę i potrzebuję odnaleźć siebie. Brzmi to jak pierdolenie o wypad w Bieszczady, ale jak jest. Potrzebuję odnaleźć pasję w swojej twórczości. Buduję sobie parę alternatywnych miejsc do publikacji oraz uwaga, wiki, ale dam wam o tym znać, kiedy wrócę z publikacjami.
          
          Paradoksalnie lubię tworzyć treści na social media, dzielić się głupotami, ale brakuje mi lepszej platformy do publikowania tekstów oraz społeczności, która gdzieś się rozwija. Z całym szacunkiem mam wrażenie od roku, że ludzie z wattpada odchodzą, ale nie przychodzą. Zła sława i inne
          
          Macie ostatnią chwilę, żeby przeczytać szczątki poprzedniego wątku dulawskiego, ponieważ przejdzie ogromne zmiany wraz z początkiem. Kiedy? Nie wiem. Może koniec lata? Chcę zakończyć 1 tom po cichu, na spokojnie.
          
          Trzymajcie się <3

M_i_s_z_a

@ SzalonyIntrowertyk  noc to najlepsza pora na biadolenie. Wyjazd w Bieszczady też brzmi jak pomysł z potencjałem. Frustracje całkowicie zrozumiałe
Reply

Chaosica

@SzalonyIntrowertyk  To coś nas łączy :) Podanie pod publiczkę i pod idealną liczbę znaków oraz rozdziałów tylko po to, by wydawnictwo na tym zarobiło, to nie dla mnie. Trochę mi było przykro, gdy sobie to uświadomiłam... i że moja twórczość może nigdy nie ujrzeć "światła wydawniczego", bo nikt nie będzie mi dyktował, jak mam pisać, żeby trafić w target.
Reply

KlaraStarska

@SzalonyIntrowertyk Rozumiem frustrację. Mam wrażenie, że każdy kto nie pisze "pod publiczkę" przeżywa ją prędzej czy później.
            Osobiście uważam, że lisek powinien być wydany tradycyjnie w dobrym wydawnictwie, które pomogłoby ci doprowadzić książkę do takiego stanu, że miałoby potencjał marketingowy. Ale bez płacenia absurdalnego kosztu wpisywania się w trendy, tropy i ilość znaków, bo nie jest to kolejne fantasy o księżniczce w misji ratowania świata. Bo nie ukrywam, wg mnie to wydawniczo nie jest łatwa książka. A jednocześnie szlak mnie trafia, że tylko te łatwe teraz trafiają na rynek. I to paradoksalnie nie jako osoby co tam coś pisze, bo mi na wydaniu akurat średnio zależy, ale jako czytelnika. No ale to już wiesz, bo ja swoją frustrację przeżyłam jakiś czas temu, po swojemu i już się wyciszyłam.
            Cokolwiek planujesz dawaj znać, a przede wszystkim się nie poddawaj! Mądra z ciebie babka i jestem pewna, że w końcu znajdziesz drogę do osiągnięcia celów!
Reply

SzalonyIntrowertyk

Dzień dobry wszystkim duszyczkom!
          
          Przybywam z krótkim ogłoszeniem, że rozdział 5 „Afery o lisa” właśnie wleciał z przytupem. Dalej śledzimy Nicolasa, jednak powoli wątki zaczynają się łączyć w mrożącą krew w żyłach całość. Intrygi snują się gęsto po całym kontynencie i nawet nie omijają zwykłego (lub i niezwykłego) czarownika.
          
          Rozdział znajdziecie tutaj -> https://www.wattpad.com/1385027249-afera-o-lisa-rozdzia%C5%82-5-miazmat%C3%B3w-ci%C4%85g-dalszy
          
          Wpadnijcie na Discorda Noireplume, gdzie organizujemy CzC i Lisek również bierze w nim udział ->  https://discord.gg/vQucV3Dk7z 
          
          Oraz na mojego TikToka, gdzie znajdziecie speedpainty z moich rysunków oraz trochę treści promocyjnych -> https://www.tiktok.com/@szalony_introwertyk
          
          Pozdrawiam cieplutko pomimo, że powoli zaczyna się przebijać wiosna
          Introwertyczka <3

SzalonyIntrowertyk

Ha! Ile widzę tutaj osób! Bardzo mi miło, że zaobserwowaliście mnie <3.
          
          W ramach przypomnień i trochę autoreklamy:
          
          1. Serdecznie zachęcam do odwiedzenia @grupa_noireplume albo bezpośrednio wskoczenia na serwer:
           https://discord.gg/vQucV3Dk7z 
          Tworzymy zgraną społeczność, a nasze CzC w formie randki z książką/"wattpadowego tindera", jak określili to sami uczestnicy, działa prężnie. Może widzieliście już w komentarzach #Noireplume? To my! Ale „my" to również biblioteczka prac, zbiór materiałów pomocniczych i wiele innych.
          
          2. „Afera o lisa”, choć wolno pisana, cały czas się powiększa. Rozdziały wychodzą co parę tygodni, więc zapraszam do bycia na bieżąco. Zaczyna się dziać z intrygami oraz gęstniejącą atmosferą.
          
          https://www.wattpad.com/story/321528813-afera-o-lisa
          
          Pozdrawiam cieplutko w te zimowe dni,
          Introwertyczka <3

SzalonyIntrowertyk

Drobne ogłoszenia,
          
          Powiadomienia jak zwykle zepsute, więc daję tutaj znać, że w ten weekend wpadł nowy rozdział do "Afery o lisa". Fabuła została zawiązana, karawana jedzie dalej! Czekajcie na dalsze części, bo będzie się działo <3.
          
          https://www.wattpad.com/1389521958-afera-o-lisa-rozdzia%C5%82-2-cz-2-sprawy-ma%C5%82e-i-du%C5%BCe
          
          Jeszcze - jeżeli macie chwilę, odwiedzcie @grupa_noireplume ! Ostatnio został rozwiązany konkurs, wpadła recenzja, więc na tamtym polu również dzieje.
          
          Pozdrawiam,
          Introwertyczka <3

SzalonyIntrowertyk

Moje kochane nietoperze,
          
          Wreszcie wracamy! Po dwóch miesiącach przerwy, intensywnych pracach "Afera o lisa" pojawia się w całkowicie odmienionej formie. Na pewno stali czytelnicy oraz ci nowsi nie (jest do dobry czas na zaczęcie, jeśli ktoś lubi być na bieżąco) zawiodą się.
          
          Dzisiaj wpadł prolog, pierwszy rozdział za 1-2 tygodnie <3.
          
          Pozdrawiam,
          Introwertyczka
          
          https://www.wattpad.com/story/321528813-afera-o-lisa

SzalonyIntrowertyk

Moje kochane nietoperze,
          
          Mówiłam, że zaczniemy publikować z powrotem w lipcu i oto jest pierwszy rozdział, a raczej prequel, do „Afery o lisa”. Trochę nietypowo, ponieważ @xNoorshally zaprosiła mnie do zabawy.
          
          Mam nadzieję, że wam się spodoba! Pełnoprawny prolog z nową sceną już za tydzień <3.
          
          https://www.wattpad.com/1458799678?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=share_reading&wp_page=reading_part_end&wp_uname=SzalonyIntrowertyk
          
          Pozdrawiam,
          Introwertyczka 

SzalonyIntrowertyk

Moje kochane nietoperki,
          
          Przychodzę do was z bardzo miłym ogłoszeniem. @grupa_noireplume organizuje konkurs i to taki z cudownymi nagrodami <3. Macie miesiąc na przesyłanie zgłoszeń, natomiast tematyka to maskarada. Nie mogę się doczekać waszych opowiadań! Skład jury również jest imponujący ^^.
          
          Wszystko znajdziecie tutaj -> https://www.wattpad.com/1458234064-konkurs-maskarada-czarnych-pi%C3%B3r-zaproszenie
          
          Pozdrawiam,
          Introwertyczka <3

SzalonyIntrowertyk

PS Jestem założycielką tej grupy. Informacja tak dla zachowania porządku.
Reply