Mam jedną dobrą i jedną złą wiadomość...
Dobra jest taka, że rozpoczęłam na dobre prace nad nową książką, pt. ,,Pisane Czarnym Piórem" i jestem już na trzecim rozdziale, co w moim przypadku to naprawdę "ŁAAAŁ!"
A zła...
Że robię to od dwóch miesięcy i wolno to idzie... XD
Trzecia sprawa, chciałam z całego mojego serducha podziękować za... raz... dwa... PIĘĆDZIESIĄT FOLLOWÓW! (Jak to do kurczaka święconego się odmienia?!)
Trzymajcie za mnie kciuki... Może za rok się pojawi...
Ściskam cieplutko i pozdrawiam
Szynszyl