Witaj!
Jeśli lubisz romans, który również potrafi wzruszyć, to serdecznie zapraszam do hayatves na powieść "Łzy Elaine". Być może wstęp Cię zainteresuje i zechcesz zostać na dłużej?:) Będzie mi bardzo miło.
Z góry dziękuję, buziaki.
"Zawsze współczuła osobom, które tkwiły ponad wszystko w toksycznych związkach.
Jednocześnie nie pojmowała, jak kobiety mogą godzić się, na niekiedy okrutne zachowania wobec nich.
Czy naprawdę tak trudno jest odejść i rzucić drania w cholerę? W końcu nie powinno kochać się kogoś, kto traktuje cię jak tarczę, w którą można bezkarnie rzucać okropieństwami.
Przyszedł czas, że już tylko współczuła sobie.
Kochała na zabój mężczyznę, który ją niszczył.
Nie potrafiła odejść.
Dlatego, gdy w końcu on to zrobił - w najbardziej łamiący jej serce sposób - była pewna, że nigdy już nikogo nie pokocha."
https://my.w.tt/gqNlG08ZWY