Dzień dobry, Dobry wieczór!
Ile to lat? Naprawdę dużo. Nie wiem jak mam usprawiedliwić swój brak obecności, być może każde moje słowo zostanie obrane jako wymówka, lecz i tak postanowię opowiedzieć co takiego skłoniło mnie do opuszczenia was na ponad trzy lata.
Brak weny, wystarczającego zadowolenia ze swoich dzieł, wstyd na publikację mało wyjaśnionego wątku, zlepionych w nieład słów. Korekta przydatna.
Do tego, moim celem jest wydanie książek i gier, na temat tego co sama tworzyłam od dawna. Dlatego też bardziej skupiłam uwagę na swe dzieła, niżeli na to, co publikowałam tutaj (nie powinnam was tak zostawiać, przepraszam za to)
Chcę powiedzieć, iż wracam, jednak ci, którzy czekają na dalsze losy Mizeroty i dalszego rozwoju historii z Benem, będą zmuszeni poczekać i najprawdopodobniej odeślę ich do innego profilu, gdzie głównie będę umieszczać nic nie związane z moimi historiami.
Dziękuje
Temp0re