@ThePotatoArt Nie nazwałbym tego książką/ksionszką, jakkolwiek by na nią nie spojrzeć. Co innego kręcić sobie bekę i robić z siebie pajaca, a co innego wrzucać takie... "twory" na portal, gdzie aż się roi od dzieciaków, które tytułowe 18+ przyciąga jak magnes i mają w dupie, że to nie dla nich.
Pozdrowienia od "Huja", mam nadzieję, że żyłka nie pękła. :)