To Ty? O jeny, miło, że wpadłeś! Mam powiedzieć Ci coś o sobie? Hmm...
Wyobraź sobie najbardziej leniwą osobę jaką znasz. Już? Okay. Teraz dodaj do tego trochę (czyli dużo) nierozgarniętego umysłu, zaprzątanego tysiącem myśli na raz, ale nigdy tym co ważne. Jeszcze sporo miłości do koni i kotów. O, i uzależnienie od książek! Pomnóż to przez kreatywność i uwielbienie do seriali i języka angielskiego. No i może trochę historii i polskiego. Podzielmy jeszcze przez niechęć do przedmiotów przyrodniczych (kto wymyślił chemię w ogóle?) Dodajmy jeszcze drugą potęgę zwariowania i trzecią "fangirlingu" na punkcie książek i seriali. Hmm, mamy już chyba wszystko... A, nie! Zapomniałam, że odrobinę (dopisz sobie tutaj cudzysłów) boję się ludzi, ale jakoś sobie z tym radzę. Najlepiej czuję się w domu i w łóżku, czytając książkę, ewentualnie w stajni, gdzie czuję, że jest moje miejsce. No i mam najlepsze przyjaciółki na świecie.
Ta cała suma, czy iloczyn, nie wiem co to jest, wbrew pozorom nie przepadam za matematyką, to cała ja. 
Prawie zapomniałam! jeszcze pierwiastek z... A nie pierwiastek to będzie mniej. No to dołóżmy do tego pole wredoty i sarkazmu! I jeszcze dziwną trudność w byciu miłą, poważnie...  Jak to się robi? 
Mam nadzieję, że się polubimy zagubiony wattpadowiczu!