Nie wiem czym jest miłość. Ale wiem jakie to uczucie ciepła towarzyszy sercu podczas codziennego wyznawania sobie uczuć na nowo, i wiem też jakie to uczucie, żałosnej puski, kiedy jedyne co mamy sobie do powiedzenia to nienawidzę cię
Nasze problemy mnie przerosły. Pomóc sobie czy miłości? Co wybrać? Które poświęcić? Przepraszam że ratowałem siebie
Ze względu na nasilające się uczulenie i pogarszający się stan zdrowia musze znowu poczekać z publikacją. Nie mogę wypuścić rozdziału bez skończenia rysunku a w aktualnej sytuacji nie mam jak tego zrobić
Staram się jak najszybciej wrócić do normalnego funkcjonowania
Znowu nie wywiązuje się z obietnicy. Ale tym razem powód mam przynajmniej
Wiem że rozdział miał być kilka miesięcy temu ale tak się sprawy potoczyły że będzie dzisiaj albo jutro
To 'dzieło' nie należy do najwybitniejszych. Ba, jest chujowe. Ale nie urodziłem się z talentem do pisania więc wyjebane w to mam. Gorzej niż jest nie będzie. Teraz przynajmniej mam plan na kazdy rozdział pokolei
Tomi alternatywka ma włosy jak ja, tak się tylko chwale
AAA i nie wiem czy wspominałem ale akcja dzieje się w gimnazjum. Także nasi ulubieńcy to dzieciaczki jeszcze. Pojebane ale dzieci