Jestem już przy końcu rozdziału. Długo to trwa, ale ciągle mam nowe pomyły jak rozwinąć i poprowadzić dalej tą historię, a chciałbym jakoś sensownie połączyć to w jedną całość i dlatego tak długo schodzi. To, że nie mam ostatnio dużo czasu to jeszcze inna sprawa