Tosciksja
Usunęłam moją pierwszą (i zapewne ostatnią) książkę. Była mi do życia niepotrzebna i nudna, może napiszę jakąś inną, ale nie obiecuję. Nie sądzę żeby była o Encanto, prędzej Avatar, Korra lub Aang. Czasy się zmieniają, i życzę wam szczęśliwego życia w tym nowym roku, który aktualnie zaczyna mi się fatalnie.