Intencje czyste wcale nie sprawiają, że kradzież nagle przestaje nią być. Zacznę od tego, że Ellen nie dostała żadnego pytania odnośnie przeniesienia jej pracy. Reszty autorek nie pytałam, ale jestem pewna, że wciąż jest jakiś sposób na skontaktowanie się z nimi. Wystarczy poszukać namiarów na forach, na których jeszcze kilka lat temu niemalże wszystkie autorki HP fików się udzielały. Co jednak jest najważniejsze - brak odpowiedzi nie oznacza, że możesz z ich opowiadaniami robić, co Ci się podoba. Nawet jeśli chcesz jedynie, by więcej ludzi miało do nich dostęp. Tak się nie robi. Po prostu.