Twoja_Rywalka
Wiem że i tak osoby do których to kieruję tego nie przeczytają. Przepraszam. Ja tylko chciałam pomóc wszystkim. Nie chciałam, żeby się to tak skończyło...
xxxAlasxxx
@Twoja_Rywalka Jejku... Dobrze... Oczywiście szanuję i rozumiem Twoją decyzję... Jeśli jednak kiedyś byś zdecydowała się na to, by odezwać się do mnie z nowego konta, to będę czekać... (oczywiście dochowam tajemnicy, że Ty to Ty)... Wszystkiego dobrego... ❤️
•
Reply
Twoja_Rywalka
@xxxAlasxxx Dziękuję za wsparcie. Natomiast muszę powiedzieć, że niestety zmieniam konto. Na tym byłam stłamszona opiniami ludzi których znam w codziennym życiu. Jeszcze raz bardzo dziękuję za to że jesteś i niestety cię żegnam...❤️
•
Reply
xxxAlasxxx
@Twoja_Rywalka Hej... Kochana... Wiem... Czasem niektórzy ludzie... Po prostu... Nie tyle nie widzą co nie chcą widzieć tego że chciałaś pomóc i mają Ci to za złe... Czasem w życiu dzieje się źle i owszem- po pewnych wydarzeniach nie zawsze może być jak kiedyś, ale zawsze się kiedyś wszystko musi ułożyć. Zawsze. Ludzie zauważą. Ludzie docenią. Ludzie zrozumieją. Ludzie staną się ludzcy. Z czasem. Wszystko przyjdzie z czasem. Nie wiem co się stało, ale wiem, że wszystko co płynie z dobroci serca nie może być samo w sobie złe. Owszem, może przerodzić się w coś, co nie będzie ideałem dobra, a nawet bardziej podpadać będzie pod coś co niesie smutek, co nie zmienia faktu, że założenia miało być dobre, więc nie będzie sądzone jaki złe. Bowiem zły uczynek nie równy temu co dobry, a jedynie w zły się przerodził. Z czasem ludzie to zrozumieją, ale narazie... Zrozum to Ty... Jeśli coś zrobiłaś, a to coś nie miało na celu nikogo skrzywdzić, to nie możesz traktować tego jakbyś to zło stworzyła Ty. Nie na wszystko mamy wpływ. Wszystko się ułoży, pamiętaj. A póki co jestem tu ja i pamiętaj- zawsze możesz do mnie napisać, pogadać... Trzymaj się cieplutko...
•
Reply