Pewnie wiele z was zastanawia się dlaczego nie ma żadnych rozdziałów, nigdy nie miałam pisać tej wiadomości ale stwierdziłam, że zasługujecie by znać choć część powodów dla których rozdziały przestały się pojawiać.
Pierwszym zasadniczym powodem jest szkoła, technikum to nie przelewki jak gimnazjum... Nie powiem że całe wieczory siedze w książkach bo tak nie jest... Jak wracam ze szkoły zazwyczaj o 16 to kiedy juz jestem w domu jedyne co robię to śpię, każdego dnia. Potem wstaje i przypominam sobie o sprawdzianach czy jakichś kartkówkach i wtedy siedzę do późna żeby choć trochę umieć.
Kolejny powód to choroba... Nie jest to rak ani nic takiego, ale nie chcę mówić o tej chorobie bo jest mi ciężko i o tym mówić i z tym walczyć.
Ponadto przestałam się zbytnio cieszyć z pisania tych wszystkich "widealizowanych" związków bo sama przechodziłam przez taki związek, który dla mnie był idealny jednak wszystko się zjebało, on mnie zostawił w chujowy sposób przez fb a ja przestałam już wierzyć w jakiekolwiek dobro tego świata...
Wracając... Tymczasowo zawieszam wszystkie opowiadania... Może jak sie kiedyś zbiorę to napisze dalsze rozdziały albo po prostu napisze wam jak chcialam zeby to się skończyło... Jeszcze nie wiem...
A i co do snapchata, nie mam pojęcia dlaczego od razu wyskakuje wam 3 rozdział u mnie wchodzi normalnie... Nie mam pojęcia jak to naprawić... Przepraszam...
Mam nadzieję, że u was wszystko w porządku i czujecie się dobrze.