Nie wiem czy ktokolwiek to tu przeczyta, czy kogokolwiek to interesuje.
Postanowiłam napisać jeszcze raz "Droga Riley" (pewnie zmienię tytuł). Jestem niezadowolona z jej długości i myślę, że zbyt pochopnie napisałam takie, a nie inne zakończenie. Nie wiem jak szybko to nastąpi. Pewnie trochę mi to zajmie, ale chcę tym razem być w pełni zadowolona.
Także zapraszam do czytania (kiedyś), jeśli ktos jest zainteresowany (w co wątpię).
Z.