Rozdział 4 już dziś na profilu o 11:00
"Czasami po burzy nie przychodzi spokój.
Czasami przychodzi herbata, dziennik i myśli, które lepiej byłoby utopić w alkoholu.
Alicja próbuje poukładać to, co zobaczyła. Adrian uciec od siebie.
Ale Kruczewo nie daje odpocząć nikomu.
Zanim noc się skończy, znowu będzie padać a muzyka rozbrzmi w sercach tych, którzy przyszli szukać tego, czego potrzebują.
I ktoś znowu nie wróci do domu."