Okej, jako że u mnie nocą rodzą się najlepsze pomysły, właśnie wpadłam na koncepcje nowej książki, ale pasuje mi ona tylko do Steve'a lub Bucky'ego. Bylibyście zainteresowani przeczytaniem kolejnego opowiadania ode mnie o którymś z nich? Piszcie o którym!
To samo pytanie zadam pod kolejnym rozdziałem, który przewiduje na najbliższy weekend.