Va__nisz

Zanim cofnę publikację historii Gabby, zapodam wam fragmentem, który przeczytacie po korektach!
          	
          	– Pojebie mnie! – wydarł się. – Ja kurwa mam dość, buzujące hormony – prychnął – w moim życiu miesza się estrogen z testosteronem! – Zmarszczyłam brwi, po czym odwróciłam się w jego stronę. – Gadaj z Kendall! To jest niewybaczalne!
          	– Jak fakt, że drzesz się, mimo że stoję obok – oznajmiłam nieprzejęta jego wywodem.
          	– Bo jesteś głucha i głupia! Jak takie dziecko we mgle czy na rozstroju dróg!
          	– Przestań krzyczeć! – uniosłam się, przez co chłopak się zapowietrzył, zrobił krok do przodu i wystawił w moją stronę palec wskazujący.
          	– Słuchaj no…jesteś bezczelna, nieokrzesana i kurwa przez ciebie gadam jak własna matka. – Wyrzucił ręce w powietrze.

merv_li

@ Va__nisz  boze...NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ, doslownie skacze z ekscytacji (pod sam sufit) 
Reply

Va__nisz

Zanim cofnę publikację historii Gabby, zapodam wam fragmentem, który przeczytacie po korektach!
          
          – Pojebie mnie! – wydarł się. – Ja kurwa mam dość, buzujące hormony – prychnął – w moim życiu miesza się estrogen z testosteronem! – Zmarszczyłam brwi, po czym odwróciłam się w jego stronę. – Gadaj z Kendall! To jest niewybaczalne!
          – Jak fakt, że drzesz się, mimo że stoję obok – oznajmiłam nieprzejęta jego wywodem.
          – Bo jesteś głucha i głupia! Jak takie dziecko we mgle czy na rozstroju dróg!
          – Przestań krzyczeć! – uniosłam się, przez co chłopak się zapowietrzył, zrobił krok do przodu i wystawił w moją stronę palec wskazujący.
          – Słuchaj no…jesteś bezczelna, nieokrzesana i kurwa przez ciebie gadam jak własna matka. – Wyrzucił ręce w powietrze.

merv_li

@ Va__nisz  boze...NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ, doslownie skacze z ekscytacji (pod sam sufit) 
Reply

Va__nisz

Spoiler następnego rozdziału NKP!
          
          
          
          
          
          – Dziękuję.
          – Nie masz za co Lily, ale przekaż Xanderowi, że jeśli doznał zbyt drobnych obrażeń ja mu poprawię! – wydarł się, przez co musiałam odsunąć telefon od ucha.
          – Chyba nie muszę tego robić. – Skrzywiłam się. – Xander zrozumiał przekaz, więc na spokojnie może pan stanąć w kolejce.
          Momentalnie oczy chłopaka się rozszerzyły, na co prychnęłam.
          – A co ty myślisz? Że kilka słodkich słów, lukru czy mlecznej doliny i jak taka idiotka wybaczę ci miesiąc w psychiatryku?

Va__nisz

Jak wrażenia? Co sądzicie o okładce Nasz kawałek nieba 1? 

Wiktoria0317

Jest cudowna, już dodałam ją do koszyka
Reply

Va__nisz

@k4misi4_k0 jutro koło 21 ♥️
Reply

k4misi4_k0

@ Va__nisz  super jest!! a kiedy kolejny rozdział nkp???
Reply

Va__nisz

Ktoś tu czeka na nowy rozdział NKP?
          Mam dla was małego smaczka! 
          
          
          
          
          
          – Nosisz przy sobie zdjęcie Liliany i Gabrieli? – Uniósł pytająco brew.
          – Może i jestem młody, ale wiem, że stworzę rodzinę z Snow albo nigdy to się nie stanie – oznajmiłem w pełni przekonany, a po chwili cofnąłem się. – Zrób co musisz, moja umowa jasno mówi, że w razie śmierci osoby mi bliskie dostają stu procentową gwarancję bezpieczeństwa.