Vexynity

Hej, minęło już trochę czasu... Dawno temu stworzyłam pewną opowieść która do dziś jest odczytywana  co najmniej 3 razy dziennie. Choć teraz wydaje mi się ona totalnie głupia, to cieszę się że grono odbiorców nadal rośnie. Aktualnie nie wiem czy ktoś tutaj chciałby jakąś bardziej poważniejszą historyjkę miłosną, może również o wilkołakach? W każdym razie coś na pewno się znajdzie, bo przecież kreatywność nie zna limitów >w<

Vexynity

Hej, minęło już trochę czasu... Dawno temu stworzyłam pewną opowieść która do dziś jest odczytywana  co najmniej 3 razy dziennie. Choć teraz wydaje mi się ona totalnie głupia, to cieszę się że grono odbiorców nadal rośnie. Aktualnie nie wiem czy ktoś tutaj chciałby jakąś bardziej poważniejszą historyjkę miłosną, może również o wilkołakach? W każdym razie coś na pewno się znajdzie, bo przecież kreatywność nie zna limitów >w<