
Violet676
That's a little akward, szczególnie po prawie czterech latach nieobecności na tym koncie, ale zalogowałam się i poprzeglądałam swoje stare prace. Próbowałam dość mocno cokolwiek pisać (zarówno odnowione stare prace, bo jednak sporo im brakowało; jak i nowe pomysły), ale obawiam się, że nie jestem w stanie (kto by zgadł po prawie czterech latach ciszy, co nie? XD). Nie wiem czy to długotrwała blokada, bo jednak trwa już kilka lat, czy po prostu nie potrafię już pisać, ale szczerze mówiąc nie wiem co z tym zrobić, szczególnie gdy nadal się chce, ale mózg nie do końca chce współpracować. Nie poddałam się, ale widzę, że pisanie na siłę nie ma sensu, bo ani ja nie jestem zadowolona, ani poprawianie tego samego kilkanaście, czasami nawet kilkaset razy nie jest... odprężające. So yeah, I'm alive, głównie gram w gry i oglądam różne rzeczy +staram się czytać, ale to wychodzi różnie (: Mam nadzieję, że u was w porządku, o ile nadal ktoś tu jest. Vi.

sophie_smilee
@ Violet676 też właśnie tu zajrzałam po 6 latach czy coś takiego, także znam ten vibe. Trzymam kciuki, że coś się wykluje ♥️
•
Răspunde