Coneface

Hejka, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko reklamom. Niedawno opublikowałam nowe opowiadanie "Jedna szansa" i bardzo zależy mi na opiniach na jego temat. Chciałabym coraz bardziej poprawiać się w pisaniu dlatego krytyka też jest mile widziana i będę wdzieczna za poświęcenie mi czasu bez względu na to jakie zdanie wyrazisz. Z góry dziękuję
          Papatki,
          Szyszka :*
          
          P.S. Przyszłam na ciasto ;)

Vismerel

@ Coneface  Nie ma problemu, ja chętnie zajrzę. Mam nadzieję, że lubisz czekoladowe (;
• Reply

-seaborg-

O Matulu! W końcu ktoś lubi normalne piosenki! Nie Justiny Biebery, Bars&Melody i inne gówna... 
          Uratowałaś ludzkość! Lubisz Green Day i Guns'n'Roses!

Vismerel

Billie to mój mąż, wzięliśmy ślub w  tajemnicy, więc media nic nie wiedzą. A tak na marginesie... Co to jest to Bars&Melody? Bo wiesz, ostatnio w internetach mnie nie było.
• Reply

1ciri1

Hejka, hej!
          
          Bo ja piszę w związku z twoimi komentarzami pod rozdziałami książki ,,Zamknięte Bramy". Ale, ale! Czytaj dalej! Nie jestem jedną z tych tępych, zapatrzonych w autorkę tego gniota dziewczynek. Podziwiam cię za twoją szczerość i wręcz wielbię za te komentarze. I w stu procentach się z tobą zgadzam. Wkurzają mnie te wszystkie dziewczyny, które w komentarzach pod tym, pożal się Boże, opkiem, wyzywają cię od najgorszych. 
          
          Gratuluję dobrego gustu co do książek.
          
          Gorąco pozdrawiam

Vismerel

No cóż, nie potrafię siedzieć cicho i nie napisać zgryźliwego komentarza pod jakimś opowiadaniem, które moim zdaniem nadaje się do porządnej korekty. A jeśli chodzi o komentarze dziewczyn, które obrzucały mnie obelgami (pewnie w myślach nadal to robią), to one powinny się wstydzić swojego zachowania. Obrażanie osoby, której się kompletnie nie zna, do tego jeszcze za jeden komentarz, jest przegięciem. Ich komentarze mnie nie co rozśmieszyły. I dziękuję, że Postanowiłaś do mnie napisać, dobrze wiedzieć, iż chociaż Ty nie uważasz mnie 'za tępą szmatę'. Po prostu te dziewczyny czytają to, co chcą czytać; cukierkowe historie o miłości, happy end, bad boy i bad girl. Widocznie to są ich klimaty, ale nie mogłam przeboleć tych komentarzy. Pozdrawiam również!☺️
• Reply

Katie_Morningstar

Witaj!
          Chciałaby się odnieść do twojego komentarza w książce "Zamknięte bramy".
          Skąd możesz wiedzieć jak jest w domu dziecka. Nie we wszystkich takich budynkach jest tak kolorowo jak się wydaje. Z resztą mimo, że Dree jest postacią fikcyjną to jednak podziwiam ją za to, że wzięła na swoje barki taką odpowiedzialność.
          Pozdrawiam.

xXNastka28Xx

@ Vismerel  przepraszam że się odnoszę tak późno ale akurat czytałam ta książkę i zauważyłam rozdział z tymi oblegami w twoja stronę. Nie chce trzymać niczyjej strony. Ale autorka moim zdaniem nie zrobiła piekła z tego domu dziecka mój jedyny przyjaciel wychował się w tej imitacji domu. Jego tam bito a niektóre dziewczyny nawet gwałcono. Naprawdę niektóre domy dziecka to istny horror. Mam nadzieję że cię nie uraziłam jeśli tak to przepraszam :)
• Reply

Vismerel

Prawda, nie do końca wiem, jak jest w domu dziecka. Nie do końca, bo mój dawny przyjaciel pochodzi właśnie z takiego domu dziecka, dlatego też wzięłam sobie jego 'opowieści' do serca i porównałam. Chodziło mi bardziej o to, że autorka mogła to przedstawić bardziej kolorowo. A wyszło na to, że bohaterka jest tą 'najlepszą' (nie nam pojęcia, jak to określić), a dom dziecka przedstawiła jak dom piekieł. No, ale to tylko moje zdanie. Bo przecież dziewczyny zacięcie broniące autorkę, nazwały mnie szmatami (chyba tylko dwie z nich). Również pozdrawiam!
• Reply